kw. 25 2019
Ella Fitzgerald
Oprac. Ewa Kałużna Fot. Mosaic Records Daily Jazz Gazette
102 lata temu urodziła się Królowa Jazzu –
ELLA FITZGERALD
(ur. 25 kwietnia 1917, zm. 15 czerwca 1996), amerykańska wokalistka jazzowa, zwana Pierwszą Damą Piosenki (First Lady of Song), Królową Jazzu lub Lady Ella.
Jest uznawana za jedną z najwybitniejszych śpiewaczek w historii jazzu, jak również swingu i bebopu.
Była znana z czystości brzmienia, nienagannej dykcji, frazowania i intonacji oraz „klaksonowej” zdolności improwizacyjnej, szczególnie w śpiewie scatem. Znakomicie czuła się w wolnych, nastrojowych kompozycjach.
Była ostatnią z czterech największych jazzowych wokalistek, razem z Billie Holiday, Sarah Vaughan i Carmen McRae, które reprezentowały najbardziej płodny okres w historii wokalistyki jazzowej.
Poza Ellą, żaden inny wykonawca jazzowy nie zdobył 13 statuetek Grammy oraz Grammy Lifetime Achievement Award, nikt inny nie wygrał trzy razy z rzędu w kategorii Najlepsza Wokalistka Jazzowa.
Jej wyjątkowa technika scatu sprawiła, iż Ella pracowała z wieloma utalentowanymi muzykami, którzy doceniali i podziwiali jej nadzwyczajny dar wyrażania emocji śpiewem. Są tu takie nazwiska, jak: Cole Porter, Tommy Flanagan, Oscar Peterson, Lou Levy, Paul Smith, Benny Goodman czy Louis Armstrong, Z tym ostatnim nagrała kilka albumów
https://www.youtube.com/watch?v=VqOaQgD_2KA
Debiutowała w 1934, mając 17 lat, w konkursie piosenki w Apollo Theater w nowojorskim Harlemie.
Szybko została dostrzeżona jako obiecujący talent i zaangażowana do orkiestry swingowej Chicka Webba.
W sumie nagrała prawie 150 piosenek z orkiestrą Webba, m.in. utwór „A-Tisket, A-Tasket„, który cieszył się ogromną popularnością
W 1942 Ella rozpoczęła karierę solową, śpiewając w klubach i salach koncertowych Nowego Jorku. Występowała m.in. z grupą All Stars w ramach Jazz At The Philharmonic JATP.
Wraz z upadkiem ery swingu i wielkich zespołów koncertowych, nastąpiła poważna zmiana w muzyce jazzowej.
Pojawienie się bebopu doprowadziło do zwrotu w stylu wokalnym Elli Fitzgerald, szczególnie pod wpływem jej pracy z big bandem Dizzy’ego Gillespie’ego.
To właśnie w tym okresie Fitzgerald zaczęła włączać scat jako główny element swojego śpiewu.
Jej nagranie z 1945 „Flying Home” zostało później opisane przez „The New York Times” jako „jedno z najbardziej wpływowych wokalnych nagrań jazzowych dekady”.
I dalej: „Inni śpiewacy, w szczególności Louis Armstrong, próbowali podobnej improwizacji, ale nikt przed panną Fitzgerald nie stosował tej techniki z tak olśniewającą inwencją”
Bebopowe nagranie „Oh, Lady Be Good!” (1947) zwiększyło rangę Elli jako jednej z czołowych wokalistek jazzowych
Punktem zwrotnym w jej życiu było wydanie w 1956 albumu „Ella Fitzgerald Sings The Cole Porter Songbook„, z orkiestrą Buddy’ego Bregmana
Był to pierwszy album Elli, nagrany w nowo powstałej wytwórni Verve Records. Album ten zainaugurował serię Fitzgerald’s Songbook.
Każdy z ośmiu albumów tej serii dotyczy innego kompozytora.
W latach 1956-1964 powstały kolekcje kompozycji Richarda Rodgersa i Lorenza Harta, Duke’a Ellingtona, Irvinga Berlina, George’a i Iry Gershwin, Harolda Arlena, Jerome’a Kerna i Johnny’ego Mercera.
Na wyróżnienie zasługuje „Ella Fitzgerald Sings The Duke Ellington Songbook„, ten album nagrała bowiem w towarzystwie orkiestry autora kompozycji
Songbooki miały być produktem komercyjnym, skierowanym do szerszego odbiorcy niż tylko bywalcy jazzowych klubów – w odróżnieniu od stricte jazzowych nagrań z Joe Passem, Tommym Flanaganem czy Oscarem Petersonem z lat 70.
Wyszło znakomicie. Seria Songbook stała się najbardziej docenianą i odnoszącą sukcesy komercyjną pracą piosenkarki, i prawdopodobnie najbardziej znaczącą propozycją dla amerykańskiej kultury.
Fitzgerald nagrywała także albumy, poświęcone wyłącznie piosenkom Cole’a Portera i George’a Gershwina – odpowiednio „Ella Loves Cole” (1972)
oraz „Nice Work If You Can Get It” (1983)
Warto wspomnieć o albumach koncertowych, wysoko cenionych przez krytyków. „At the Opera House” zawiera typowy zestaw Jazz At The Philharmonic
„Ella in Rome” i „Twelve Nights in Hollywood” pokazują jej wokalny kanon jazzowy
„Ella in Berlin” wciąż jest jedną z najlepiej sprzedających się płyt.
Zawiera ona nagrodzony Grammy utwór ” Mack the Knife„, gdzie Ella zapomina tekst, ale wspaniale improwizuje, by to zrekompensować
W 1972 powstała wytwórnia Pablo Records, dla której Ella nagrała 20 albumów.
Płyta „Ella in London„, nagrana dla Pablo Records na żywo w 1974, z pianistą Tommym Flanaganem, gitarzystą Joe Passem, basistą Keterem Bettsem i perkusistą Bobbym Durhamem, przez wielu uważana jest za jedną z jej najlepszych płyt
https://www.youtube.com/watch?v=Xg7bZUxUPFg
Ella nagrała w swojej karierze kilka albumów z akompaniamentem fortepianu, ale doskonałym podkładem melodycznym okazała się dla niej gitara.
Fitzgerald i Joe Pass nagrali razem 4 albumy: „Take Love Easy” (1973), „Easy Living” (1986), „Speak Love” (1983) oraz „Fitzgerald and Pass – Again” (1976)
Lata nagrań dla Pablo Records to również udokumentowany spadek formy i głosu Elli Fitzgerald.
„Często używała krótszych, kłujących fraz, a jej głos był cięższy, z szerszym vibrato” – napisał jeden z biografów.
Nękana problemami zdrowotnymi, Fitzgerald dokonała ostatniego nagrania w 1991 i ostatnich publicznych występów w 1993
Przez kilka ostatnich lat życia Ella Fitzgerald cierpiała na cukrzycę, co doprowadziło do licznych komplikacji.
W 1985 była hospitalizowana z powodu problemów z układem oddechowym, w 1986 – z powodu niewydolności serca, a w 1990 – z powodu wyczerpania.
W 1993 amputowano jej obie nogi poniżej kolan w związku z komplikacjami cukrzycowymi. Miała również od wielu lat poważnie osłabiony wzrok.
W 1996, zmęczona ciągłymi pobytami w szpitalach, zdecydowała się wrócić do domu.
Unieruchomiona w wózku inwalidzkim, ostatnie dni życia spędziła na swoim podwórku w posiadłości Beverly Hills, wraz z synem Rayem i 12-letnią wnuczką Alice.
„Chcę tylko czuć zapach powietrza, słuchać ptaków i słyszeć śmiech Alice” – mówiła.
Ostatniego dnia spojrzała na syna z łagodnym uśmiechem na twarzy i powiedziała: „Teraz jestem gotowa, by odejść”.
Zmarła w swoim domu po udarze mózgu, 15 czerwca 1996, w wieku 79 lat.
R.I.P. [*]
Dyskografia:
https://en.wikipedia.org/wiki/Ella_Fitzgerald_discography
27 września 2017 ukazał się album „Ella with The London Symphony Orchestra„.
Na krążku znalazły się oryginalne wokale Elli z lat 1950-1961, z nowymi aranżacjami, a także dwa duety: z Louisem Armstrongiem i Gregorym Porterem.
Podczas remasterowania „Someone to Watch Over Me„, producenci usłyszeli pewien niezidentyfikowany hałas.
Jak się później okazało, był to Louis Armstrong, który w tym utworze zastąpił trębaczy Elli
„Jak wiadomo, różni wielcy jazzu próbowali wpłynąć na sposób śpiewania Elli, oheblować dar, jaki otrzymała.
Na szczęście z niewielkim skutkiem.
Śpiewała po swojemu, malowała głosem na swoją, niebywałą modłę, i tym wygrywała.
Poczucie swingu, lekkość śpiewania, idealne trzymanie frazy – miała we krwi.
Ten album jest zakupem obowiązkowym. Słuchając go, można się wzruszać, nawet płakać, śmiać, odpoczywać, na dodatek mając absolutną pewność obcowania z najwyższą sztuką”
Posłuchajmy:
Ella Fitzgerald In Concert Live, Amsterdam 1957 Part 1
Ella Fitzgerald, Oscar Peterson, Ray Brown, Ed Thigpen „Round Midnight” 1961
Ella Fitzgerald „Girl from Ipanema” 1965
https://www.youtube.com/watch?v=0mEAPqxED70
Ella Fitzgerald & Tommy Flanagan Trio Live, Montreux 1969
https://www.youtube.com/watch?v=ro75tzIW61o
Ella Fitzgerald „One Note Samba” Live (scat singing) 1969
Ella Fitzgerald & Count Basie Orchestra „After You’ve Gone” 1979
Ella Fitzgerald & Louis Armstrong „Summertime”
Ella Fitzgerald & Louis Armstrong „Dream A Little Dream Of Me„
Ella Fitzgerald & Frank Sinatra „The Lady Is A Tramp” 1990