gru 16 2020
26 JAZZ w ANEGDOCIE. Adam Pierończyk
Oprac. Andrzej Rumianowski, fot. Andrzej Rumianowski, rys. Julia Rumianowska
.
Wystawa przedstawia fotografie wykonane przez Andrzeja Rumianowskiego i grafiki Julii Rumianowskiej, jako tło do anegdot opowiedzianych autorowi fotografii przez fotografowanych artystów.
.
Zapraszamy na odcinek nr 26.
Adam Pierończyk Kraków, Filharmonia 7. VII 2008 r.
Fot. Andrzej Rumianowski
26 ADAM PIEROŃCZYK
saksofonista jazzowy, (ur. 24 stycznia 1970 w Elblągu)
Adama Pierończyka spotkałem 7 lipca 2008 r. podczas „Kraków Saxophone Summit”, gdzie towarzyszył Brandfordowi Marsalisowi. Oto czego później od niego dowiedziałem się:
– „Grając często za granicą, jestem już przyzwyczajony do zniekształcania mojego nazwiska, rzadko jednak dzieje się to w Polsce. Jakiś czas temu, podczas trasy koncertowej mojego trio, mieliśmy zaplanowany występ w niedawno otwartym klubie jazzowym na warszawskiej starówce.
Kiedy podjechaliśmy ze sprzętem, przed wejściem stała olbrzymia tablica zapowiadająca nasz koncert: „Adam Pietroczyński Trio”. Ponieważ jeszcze nikomu w kraju nie udało się aż tak zabawnie przekręcić mojego nazwiska, postanowiłem nie prosić o zmianę.
Przed koncertem menadżer klubu delikatnie wspomniał o problemach z sąsiadami, którym przeszkadza hałas. Nie zastanawiałem się długo i zanim nabiłem pierwszy utwór powiedziałem do chłopaków:
„Panowie, podobno jest problem z sąsiadami, ale dziś gramy pod fałszywym nazwiskiem, wiec ja bym się tym nie przejmował nie będzie na nas!” Koncert wypadł bardzo dobrze, menadżer nie skarżył się.
Za to następnego dnia w południe, gdy szliśmy odebrać instrumenty, już z daleka zobaczyliśmy dwóch barmanów zmywających z nad wejścia wielki napis sprayem: CISZA K……..A!!! CHCEMY SPAĆ!!!”