gru 21 2020
28 – 1958. Turniej Orkiestr Jazzowych i Tanecznych
Opracowanie Andrzej Rumianowski fot. arch. Muzeum Jazzu
POPRZEDNI | WSZYSTKIE ODCINKI | NASTĘPNY |
„JAZZ po WOJNIE, w latach 1945-1960”, to wystawa autorstwa Andrzeja Rumianowskiego, dokumentująca najważniejsze wydarzenia jazzowe tego okresu.
Składa się z 43 sukcesywnie publikowanych odcinków.
Wystawa jest opracowana na podstawie materiałów zgromadzonych w MUZEUM JAZZU, a przede wszystkim w oparciu o historyczne wycinki prasowe, podarowane przez Barbarę Szałwińską, wdowę po Julianie Wicku Szałwińskim, niegdysiejszym wiceprezesie klubu Hybrydy (Wicek od wiceprezesa).
Wystawa jest drugą częścią cyklu zatytułowanego „Dekady Jazzu w Polsce”.
Sztandar Młodych, 10.01.1958
W czwartek
rozpoczynają się eliminacje
w turnieju orkiestr
jazzowych i tanecznych
Już można kupować bilety
W sobotę zebrał się sztab organizacyjny turnieju orkiestr jazzowych i tanecznych organizowanego przez KW ZMS i naszą redakcję. Charles Bovery, Roman Washko,Adam Ferch, Sosnowski, Erhardt i inni, którzy zasiądą w jury turnieju zapoznali się dokładnie z regulaminem i listą zgłoszonych zespołów.
Dokonano też podziału orkiestr na cztery grupy eliminacyjne. W ciągu czterech dni, tj. w dn. 23, 24, 25 i 26 bm. Walczyć będzie 20 zespołów o prawo uczestniczenia w finale turnieju, który odbędzie się w początkach lutego.
Postanowiono dopuścić do turnieju takie zespoły, które występowały już na odpłatnych imprezach lub koncertach, ale pod tym warunkiem, że nie grają w nich muzycy, którzy traktują swoje występy zawodowo i czerpią z nich zasadnicze dochody.
Jury konkursu określiło dokładne kryteria oceny, przy czym postanowiono nie rozdzielać zgłoszonych orkiestr na dwie grupy: jazzową i taneczną. Pierwszą nagrodę zdobędzie najlepszy zespół bez względu na styl gry.
W poniedziałek o godz. 16. W lokalu KW ZMS przy Alei Róż 2 odbędzie się ostatnia odprawa kierowników orkiestr.
23 stycznia spotkamy się na pierwszej eliminacji przy ul. Wspólnej 70 w słynnej z pierwszych koncertów jazzowych Sali Ministerstwa Komunikacji.
Wszystkim jazzmanom przypominamy, że bilety na imprezy turniejowe nabywać można już od poniedziałku w sekretariacie ZMS (Aleja Róż 2) w godz. od 9 do 13 oraz w kasie przy ul. Wspólnej 70 w godz. 15-19. Ceny biletów od 5 do 12 złotych.
(Program turnieju podajemy w rubryce „Dzień dobry Warszawo” na str. 3)
Rubryka „Dzień dobry Warszawo”, str. 3 Sztandar Młodych, 10.01.1958
Program występów eliminacyjnych na turnieju orkiestr jazzowych i tanecznych
CZWARTEK 23.I.1958 R.
GODZ. 18
1. „Dix Brass-band” kier. zesp. M. Bucholc. 2. W. Krotochwila, kier. zesp. W. Krotochwil, 3. „Łączność”,
kier. zesp. R.Zjawiński, 4. „Romiro”, kier. zesp. H. Cieślak. 5. „Studio-jazz”, kier. zesp. K. Fedyk.
PIĄTEK 24.I.1958 R.
GODZ. 18
1. „New Orlean Stompers”, kier. zesp. M. Wadecki. 2. „Dysonans”, kier. Zesp. Konarski. 3. „Combo 100”,
kier. zesp. Maciejewski. 4. „Molto dix band”, kier zesp. Mialkowski. 5. „Roxana”, kier. zesp. P. Zieliński.
SOBOTA 25.I.1958 R.
GODZ. 17
1. „Bisio”, kier. zesp. J. Fabiszewski. 2. „Idaho”, kier. zesp. S. Lipczyński. 3. „ROWP Swing”,
kier. zesp. W. Szymański. 4. „Ensemble 6”, kier. zesp. D. Białoszewski.
NIEDZIELA 26.I.1958 R.
1. „Fraza”, kier. zesp. J.Sopyła. 2. „Klips”, kier. zesp. Danuta Gapieniuk. 3. „Swing Studium”, kier. zesp. P. Zołociński. 4. „Six Boys Stompers”, kier. zesp. B.Rakowski. 5. „Magnolia”, kier. zesp. K. Żydek.
(W programie mogą nastąpić zmiany).
„KLIPS” to pierwszy w kraju dziewczęcy amatorski zespół jazzowy. Kieruje nim Danuta Goplaniuk. Na zdjęciu: perkusistka zespołu – Jadwiga Gawryni.
Sztandar Młodych 04.02.1958.
„Swing” wystąpi w finałach
Uwaga jazzmani!
Najbliższa niedziela przyniesie rozstrzygnięcie
Która orkiestra najlepsza?
„NEW ORLEAN STOMPERS”, „SIX BOYS STOMPERS”, „COMBO 100”, „KLIPS”, ORWP „SWING” i KROTOCHWIL – oto orkiestry, które zwycięsko przeszły czterodniowe eliminacje i przez dwa tygodnie pilnie szykowały się do finałowej rozgrywki.
W najbliższą niedzielę, 9 lutego o godz. 13-tej na estradzie klubu MSW (Ministerstwa Spraw Wewnętrznych) przy al. Wyzwolenia 3-5 staną one ponownie w świetle reflektorów, na oczach setek widzów, aby rozegrać ostateczną walkę o pierwsze miejsce.
Jakkolwiek konkurs zorganizowany przez KW ZMS (Komitet Wojewódzki Związku Młodzieży Socjalistycznej) i naszą redakcję był dostępny dla orkiestr jazzowych i tanecznych, w finale zdecydowaną przewagę mają zespoły jazzowe, tak bardzo lubiane, dopingowane przez widownię podczas eliminacji.
Jedynym zespołem estradowo-tanecznym jest orkiestra Danki Gapieniuk, popularny od czasu występu na Wspólnej, „Klips”.
Zespół ten obok dużych umiejętności „fachowych” posiada jeszcze pięć dodatkowych „wabików” – pięć uroczych dziewcząt. One też, oraz amatorscy wirtuozi trąbek, perkusji, saksofonów i puzonów zgromadzą na pewno w klubie MSW wszystkich kochających jazz i muzykę taneczną.
Po zakończeniu finału i ogłoszeniu przez jury wyników odbędzie się uroczystość wręczenia nagród i dyplomów. Organizatorzy zapewnili już sobie nagrodę KC ZMS w wysokości 5.000.– zł. nagrody Ministerstwa Kultury, Warszawskiej Fabryki Instrumentów i innych instytucji.
Na marginesie tej imprezy możemy zdradzić Wam jedną tajemnicę.
Jeszcze w tym roku projektowany jest ogólnopolski konkurs orkiestr jazzowych i tanecznych składających się z amatorów.
Zwycięzcy naszego konkursu będą tworzyć „reprezentację” stolicy na ten konkurs.
Komunikujemy, że bilety na finał nabywać można już od dzisiaj w kasach Klubu MSW (al. Wyzwolenia 3-5) w godz. Od 9-14 i od 16-21. Numerowane bilety w cenie 15 zł upoważniają do zajmowania miejsc w kolejności zakupu.
Śpieszcie się!
REM
Sztandar Młodych 04.02.1958.
Najbardziej zdyscyplinowana orkiestra eliminacji, doskonały ORWP „Swing” wystąpi w finałach
Słowo Powszechne, 05.02.1958.
„Six Boys Stompers„, W. Krotochwil, „New Orleans Stompers”, „Combo 100”, „Klips” i ORWP „Swing” w finale
Pierwszy etap konkursu na najlepszą w Warszawie amatorską orkiestrę taneczną lub jazzową dobiegł końca. W sobotę i niedzielę, w sali Ministerstwa Komunikacji. która stała się na przeciąg czterech dni miejscem spotkań miłośników tego rodzaju muzyki, wystąpiły pozostałe zespoły. Sobota. dziwnym zbiegiem okoliczności, stała się dniem przeglądu zespołów tanecznych. Uchodzący za zespół jazzowy, zespół „Idaho” nie znalazł uznania w oczach publiczności i był traktowany także jako zespół taneczno-jazzowy. On też oraz ..„Bisio„. „Magnolia” i „Combo 100” toczyły walkę o miano najlepszej orkiestry w nieoficjalnej grupie zespołów tanecznych. Z walki tej bezsprzecznie wyszedł zwycięsko zespół „Combo 100”.
Dwa ciekawe zespoły weszły na estradę w niedzielę, Pierwszy z nich to z wielkim zainteresowaniem oczekiwany przez publiczność kobiecy zespół estradowo-taneczny ..„Klips”, drugi — to, ORWP „Swing„, świetny, bezkonkurencyjny zespół wojskowy. Atrakcyjność tych zespołów przyćmiła całkowicie występy dwóch pozostałvch orkiestr: „Frazy” i „Roxany”.
W rekordowo szybkim czasie, bo w 15 minut po zakończeniu eliminacji jury w składzie: Charles Bovery. Roman Waschko. Mieczysław Klecki. Roman Czubaty. Adam Ferch, Władysław Sosnowski, Ludwik Erhardt i Adam Sławiński podało wyniki.
Do finału Weszły następujące zespoły: ,,SIX BOYS STOMPERS„, W. KROTOCHWILA, „NEW ORLEANS STOMPERS„, „COMBO 100” i „KLIPS„. a poza konkursem bardzo wysoko oceniany ale nieodpowiadający warunkom regulaminu, wojskowy O.R.W.P. „SWING”
Sztandar Młodych, 10.02.1958
Zdobywca I miejsca w konkursie „New Orlean Stompers”
Sztandar Młodych 10.02.58.
800 osób oklaskuje zwycięskie zespoły jazzowe. „New Orlean Stompers”, Krotochwil i „Six Boys Stompers” – na czele.
Finał wieńczy dzieło. Uwieńczył on w ubiegłą niedzielę organizowany przez KW ZMS i „Sztandar” konkurs na najlepszą orkiestrę jazzową i taneczną w Warszawie przy bardzo dużym zainteresowaniu publiczności.
Końcowa klasyfikacja zespołów przedstawia się następująco:
1. „NEW ORLEAN STOMPERS”.
2. ORKIESTRA W. KROTOCHWILA.
3. „SIX BOYS STOMPERS”
4. „KLIPS”.
5. „COMBO – 100”.
Poza tym wyróżniono i nagrodzono za wysoki poziom i dobre przygotowanie się do turnieju wojskowy zespół ORWP „Swing”.
Zwycięzcy Turnieju otrzymali nagrody ufundowane przez KC i KW ZMS, Min. Kultury, Warszawską Fabrykę Instrumentów Dętych i inne instytucje. Nagrodę specjalną redakcji „Sztandaru Młodych” otrzymał zespół „Swing”. Najlepsi instrumentaliści turnieju nagrodzeni zostali przez członka jury konkursu i kierownika świetnego zespołu „Foxal Semi Dixieland” – Władysława Sosnowskiego cennymi płytami.
Specjalną nagrodę Sekcji Muzyki Rozrywkowej ZZPIK otrzymał „New Orlean Stompers”.
Nasz konkurs otrzymał bardzo przychylną ocenę Centralnego Zarządu Instytucji Muzycznych i Sekcji Muzyki Rozrywkowej ZZPIK, a wiele instytucji obiecało daleko idącą pomoc w uzyskaniu sal na próby oraz pomoc metodyczną w pracy młodych muzyków – amatorów.
Ponad 100 takich muzyków brało udział w konkursie, ponad 3.000 widzów emocjonowało się jego przebiegiem. Turniej był więc imprezą udaną. Wszystkim tym, którzy przyczynili się do sprawnego przebiegu i powodzenia imprezy, serdecznie dziękujemy.
R.S.
Na str. 2 Głos recenzenta i zwierzenia dyletanta.
Sztandar Młodych, 10.02.1958
800 osób oklaskuje zwycięskie zespoły jazzowe.
Głos recenzenta
Podobnie jak eliminacje wstępne, finał konkursu zespołów amatorskich nie przysporzył szczególnych emocji licznie zgromadzonym na sali melomanom i jazzmanom.
Osobiście niemile zaskoczył mnie fakt, iż większość zespołów i muzyków nie tylko popełniała te same błędy, ale nie widać było poza tym, co pokazał „New Orlean Stompers”, aby przez dwa tygodnie, dzielące finał od eliminacji, zespoły polepszyły opracowanie swego repertuaru. Wprost przeciwnie, niektóre z nich zaprodukowały się gorzej niż przed dwoma tygodniami.
Miłą i jedyną niespodziankę sprawił zwycięzca turnieju zespół „New Orlean Stompers”. Udany wybór tematów, inteligentna aranżacja i przyjemne brzmienie zespołu bezsprzecznie przyczyniły się do przyznania mu I miejsca.
Podobał mi się sposób podziału i opracowania partii solowych. Z solistów wyróżniono Kowalskiego – puzon i Ejsmonta – Trąbka.
Wprawdzie sposób swingowania pierwszego z nich pozostawia nieco do życzenia, obaj dali pokaz inteligentnej i przemyślanej gry, poparty, poparty możliwościami technicznymi.
Trzecią indywidualnością zespołu jest klarnecista Rudziński. Niewątpliwy talent i pracowitość rokują mu duże nadzieje na przyszłość. Oby pamiętał o tym drugim warunku.
Perkusista i kierownik zespołu Wadecki potraktowali swoją rolę oszczędnie, nie siląc się na tanie efekty.
Tyle o zwycięzcach.
Zdobywca II miejsca, zespół Krotochwila, ku ogromnemu zdziwieniu zaprodukował się słabiej niż na eliminacji, a więc dużo poniżej swych możliwości.
Obserwowaliśmy wprawdzie dobrze obmyślaną, ale chyba zbyt trudną i nie zrozumiałą dla poszczególnych instrumentalistów aranżację. To było najważniejszym minusem występu Krotochwila.
Z zespołu jazzowego zdobywcy III miejsca „Six Boys Stompers” wyróżniam klarnecistę Kurpińskiego.
Zespoły „Klips” i „Combo-100” występując z rozrywkowym repertuarem nie zaimponowały niczym ani słuchaczom, ani widać i jurorom, bo zmuszono je do podzielenia się zaszczytnymi wprawdzie, ale ostatnimi miejscami.
Sympatyczne jedynaczki turnieju mimo najszczerszych chęci i usilnej pracy wypadły słabiej niż w eliminacjach.
Winne są chyba nerwy i po raz drugi obserwowane niegrzeczne przyjęcie części widowni. W produkcjach „Combo – 100” tym razem raziła chwilami chaotyczna i nie przemyślana aranżacja.
„PIOTR”
Sztandar Młodych, 10.02.1958
Zwierzenia dyletanta
Pamiętacie? „Six Boys Stompers” to są ci z tarą do prania. Oni właśnie grali wczoraj pierwsi. Finał naszego turnieju wzbudził zainteresowanie: biletów zabrakło, spory tłumek odszedł od kasy z kwitkiem.
Ale – gdzie tu konsekwencja – w krzesłach siedzieli zupełnie inni ludzie niż na Wspólnej, zachowujący się z umiarem, ubrani starannie, nawet jeżeli ekscentrycznie. A że i zespoły z rodzinami otrzymały miejsca w lożach i stół jury umieszczono na I piętrze, więc można zaryzykować twierdzenie, że ani jednej znajomej twarzy.
„Six Boys Stompers” nie ponaglały więc wrzaski, gwizdanie zdarzało się nietypowo. Po każdym utworze, na zakończenie występu bukiet czerwonych goździków.
Drugi z kolei „Combo-100”, ten który zrezygnował z jazzu, bo nadworny trębacz zespołu jest chory na gardło. Teraz też „Combo” dał utwory taneczne. Ich tanga kojarzyły się z balową salą salą, kiedy przygasają światła. Przyjemnie.
Wystąpił „New Orlean Stompers” i zakasował od razu poprzedników. Co chwila solistów nagradzano oklaskami. W trzecim rzędzie (więc i tu!) poleciał w górę szalik. Chłopcy z tego zespołu grają świetnie, a na dodatek są bardzo swobodni, mili. Jednego z nich p. Ejsmonta należy traktować jako specjalną osobliwość. Gra na trąbce i jednocześnie bez przerwy żuje gumę.
Po przerwie „Klips”.W innym repertuarze, bez taneczno-teatralnych gestów, sama muzyka i refreny Lindy Jork.
Ostatni w turnieju słynny zespół Krotochwila z niemniej słynnym puzonistą Namysłowskim. Zresztą i puzon nie pierwszy lepszy. Taki wielki, że sięga podłogi.
Poza turniejem ORWP „Swing” – wojsko. Jury orzekło że świetne, że właśnie dlatego nie może współzawodniczyć z innymi.
Ale dziś, jak na dyletancki gust, ta muzyka była trochę hałaśliwa!
POPRZEDNI | WSZYSTKIE ODCINKI | NASTĘPNY |