38 – 1959. Willys Conover w Polsce

Opracowanie Andrzej Rumianowski fot. arch. Muzeum Jazzu

POPRZEDNI WSZYSTKIE ODCINKI NASTĘPNY



 

JAZZ po WOJNIE, w latach 1945-1960”, to wystawa autorstwa Andrzeja Rumianowskiego, dokumentująca najważniejsze wydarzenia jazzowe tego okresu.

Składa się z 43 sukcesywnie publikowanych odcinków.

Wystawa jest opracowana na podstawie materiałów zgromadzonych w MUZEUM JAZZU, a przede wszystkim w oparciu o historyczne wycinki prasowe, podarowane przez Barbarę Szałwińską, wdowę po Julianie Wicku Szałwińskim, niegdysiejszym wiceprezesie klubu Hybrydy (Wicek od wiceprezesa).

Wystawa jest drugą częścią cyklu zatytułowanego „Dekady Jazzu w Polsce”.


„Sztandar Młodych”, 6 czerwca 1959 r.,    Archiwum Muzeum Jazzu


 

„Sztandar Młodych”, 6 czerwca 1959 r.

 

„Dziś przyjeżdża do Polski jeden z najpopularniejszych komentatorów jazzowych, autor codziennych audycji Music USA, nadawanych na cały świat, Willis Conover. Oto kilka informacji z cyklu „co każdy jazzman wiedzieć powinien”

Conover ma 38 lat, jest comentatorem radiowym, telewizyjnym, organizatorem koncertów. Mistrzem Ceremonii festiwali jazzowych w Newport i jednym z dyrektorów tych festiwali.

– Audycję „Music USA” prowadzi od samego początku jej istnienia, to znaczy od 31 grudnia 1954 roku,

– Po co przyjeżdża do Polski?

Żeby przesłuchać polskie zespoły jazzowe, nagrać je i taśmy wykorzystać w swoich audycjach. Taśmy te zostaną przedstawione komisji ekspertów, którzy zadecydują, którzy muzycy pojadą na tournee po USA. ”


Powitanie W. Conovera w Polsce.
Fot. M.Karewicz, Archiwum Muzeum Jazzu


 

6 czerwca 1959 roku na lotnisku w Warszawie tłumy fanów i 30-osobowa orkiestra dixielandowa przywitała najbardziej uwielbianego Ambasadora Jazzu, emisariusz wolności – Willis’a Conover’a


W. Conover w Filharmonii
Fot. M. Karewicz, Archiwum Muzeum Jazzu


 

Oto przybywał do nas z Ameryki najsłynniejszy, najlepszy, najbardziej uwielbiany Ambasador Jazzu, emisariusz wolności – Willis Conover. Witały go na Okęciu tłumy fanów i 30-osobowa orkiestra dixielandowa. Tego dnia w Filharmonii Narodowej urządzono na jego cześć specjalny koncert. Grały dla Willisa nasze czołowe zespoły.


Plakat informujący o prelekcji W. Conovera w Polsce
Archiwum Muzeum Jazzu


 

Mistrzem ceremonii był Roman Waschko, na widowni w pierwszym rzędzie siedział Leopold Tyrmand. A potem odbyło się spotkanie z muzykami w klubie Hybrydy. Historyczny koncert uwieczniony został na płycie „Willis Conover Meets Polish Jazz”.


Okładka płyty nagranej podczas pobytu W. Conovera w Polsce
Archiwum Muzeum Jazzu


 

Od stycznia 1955 roku co wieczór fani na całym świecie przyklejeni do radioodbiorników ustawionych na Voice of America czekali na „Godzinę Jazzu” w audycji „Music U.S.A.”.


Płyta nagrana podczas pobytu W. Conovera w Polsce
Archiwum Muzeum Jazzu


 

Ich serca drżały mocniej, gdy słyszeli pierwsze dźwięki Ellingtonowskiego sygnału Take the A-Train i rozpoczynające audycję powitanie, wypowiadane głębokim, ciepłym, rezonującym barytonem: „Time for Jazz! This is Willis Conover speaking from Washington. D.C.”



POPRZEDNI WSZYSTKIE ODCINKI NASTĘPNY