5. HOTEL POLONIA


Oprac. Andrzej Rumianowski w oparciu o książkę Krzysztofa Karpińskiego „BYŁ JAZZ KRZYK JAZZ-BANDU W MIĘDZYWOJENNEJ POLSCE”

POPRZEDNI WSZYSTKIE ODCINKI NASTĘPNY


100 lat temu, podczas kolejnego otwarcia warszawskiego lokalu „Oaza” mieszczącego się w kamienicy Lesserów przy ul. Wierzbowej 9, wystąpił jazz-band saksofonisty Zygmunta Karasińskiego.

29 listopada 1922 roku przyjęto za datę pierwszego koncertu jazzowego w Polsce.

We wczesnym okresie międzywojennym muzyka jazzowa była popularna także poza granicami Warszawy, we Lwowie, Wilnie, Krakowie, Łodzi, Zakopanem, Krynicy, Juracie, Gdyni, Gdańsku, Sopocie, Bydgoszczy, Toruniu, Lublinie…


Hotel Polonia , lata trzydzieste

 
HOTEL POLONIA

Barokowo-klasycystyczny hotel Polonia powstał na zlecenie Konstantego hrabiego Przeździeckiego. Otwarty został w 1913 r. Działała w nim francuska restauracja oraz kawiarnia.

Ówczesny adres to Aleja Jerozolimska 39, naprzeciwko Dworca Wiedeńskiego. W drugiej połowie lat dwudziestych organizowano tu dancingi, które cieszyły się znacznym powodzeniem.

„Wśród wielu restauracji warszawskich najmilsza z pewnością jest Polonia. Najmilsza bo posiada estetyczne i wykwintne urządzenie, bo usługa jest doprawdy uprzedzająco grzeczna, bo kuchnia urozmaicona i doskonała, a piwnica zaopatrzona w najlepsze trunki.

Obok sali jadalnej sala dancingowa, na której przygrywa do tańca i pięknych atrakcyj doskonały jazz. Czegoż więcej można pragnąć? Toteż publiczność — a zwłaszcza jej elita — chętnie bywa w Polonii, stwarzając przyjemną atmosferę, przepojoną szczerą i wytworną radością życia”

Teatr i Życie Wytworne” (1929, nr 1).


Jan Ławrusiewicz występował w Hotelu Polonia pod koniec lat dwudziestych

Restaurację hotelową zaś zachwalały reklamy prasowe. „Wykwintna i smaczna kuchnia, sprawna obsługa, dyskretna muzyka — oto podstawy wielkiego powodzenia restauracji Polonia”

Teatr i Życie Wytworne” (1929, nr 4—5).

Odwiedzali ją znani artyści: Jadwiga Smosarska, siostry Halamy, Adolf Dymsza, nawet Jan Kiepura.

Zazwyczaj grywały dwie orkiestry. Jedna wyłącznie na dancingu, muzyka drugiej była przeznaczona wyłącznie do słuchania.

Około 1929 r. na dancingach przygrywała orkiestra Wiesława Wilkosza, w jej składzie znajdowali się bracia H. i S. Ogórkowie, którzy grali na saksofonie i bandżo, pianista Gustaw Schneider oraz perkusista o nazwisku Srebrzyński.


The Crazy Kiddies Jazz Franciszka Związka. Od lewej: Franciszek Związek, Stanisław Lenarski, Stanisław Wojciechowski, Aleksander Halicki, NN, NN, lata trzydzieste

W 1931 r. (tuż po występach w zakopiańskiej restauracji Morskie Oko) przybył do Polonii katowicki zespół The Crazy Kiddies Jazz trębacza Franciszka Związka.

Orkiestra uprawiała jazzującą muzykę taneczną. Koncertowała też
L’Orchestre Symphonique se Transformant en Jazz skrzypka Czesława Żaka.

W późniejszym okresie podczas dancingów przygrywały orkiestry typowo taneczne: Stanisława Piechowskiego oraz skrzypka Władysława Pawelca, w której na saksofonie i wiolonczeli grał Henryk Lewak, a na fortepianie Aleksander Daniszewski.

W latach dwudziestych właściciele nie zawsze wychodzili na swoje, ale sytuacja poprawiła się w 1929 r.
Oto co na ten temat pisał Wiesław Wiernicki:

„Jednym z trzech współwłaścicieli Polonii był restaurator Krzeczkowski, uznawany za jednego z najzdolniejszych ludzi w tym fachu w Polsce.

Prowadzenie lokalu i jemu nie szło łatwo. Ale, jak to w życiu bywa, uratował go splot okoliczności. Do lokalu tego powrócili arystokraci.

Odbył się tam pierwszy wybór Miss Polonia. Została nią Władysława Kostakówna, urzędniczka Kasy Oszczędnościowej. W 1930 roku tytuł Miss Polonia uzyskała Zofia Batycka, aktorka teatralna i filmowa”


Hotel Polonia , widok obecny

Warszawa jakiej nie ma, Warszawa 1998, s. 24

W latach 1934—1935 w Polonii wraz z orkiestrą Tadeusza Englendera śpiewał Igo Kranowski, który cieszył się w tym lokalu dużą popularnością. Niektóre dancingi, m.in. z udziałem orkiestry Kazimierza Englarda, transmitowało radio.

W czasie wojny hotel zajęli Niemcy, może dzięki temu przetrwał on okupację. W 1944 r. w restauracji przygrywał zespół trębacza Władysława Figla, z saksofonistami Juliuszem Skowrońskim, Janem Ziółkowskim i Karolem Boverym.
Występowała też Mira Zimińska.


POPRZEDNI WSZYSTKIE ODCINKI NASTĘPNY