kwi 13 2019
Relacja z koncertów XI Festiwalu Muzyki Filmowej Krzysztofa Komedy
Oprac. Materiały prasowe Fundacji JazzArt
Fot. Andrzej Rumianowski
11 kwietnia 2019 r. Iwona Strzelczyk-Wojciechowska i Krzysztof Wojciechowski z Fundacji Jazzart otworzyli jedenastą edycję Festiwalu Muzyki Filmowej Krzysztofa Komedy w Sali Koncertowej Polskiego Radia
im. Witolda Lutosławskiego przy ul. Modzelewskiego 59 w Warszawie.
Pierwszego dnia wystąpił włoski zespół Danilo Rea Trio z programem: Cinema Music Films.
Danilo Rea, to jeden z najwybitniejszych włoskich pianistów jazzowych o międzynarodowej renomie, przedstawił włoskie kompozycje mistrzów muzyki filmowej oraz utwory Krzysztofa Komedy w swojej aranżacji. To gra pełna zaskakujących momentów
wielkiej, lirycznej improwizacji, co spowodowało,
że jego gra porównywana jest do gry Keitha Jarreta
Zakończenie pierwszego dnia Festiwalu
w Sali Koncertowej Polskiego Radia
im. Witolda Lutosławskiego
przy ul. Modzelewskiego 59 w Warszawie.
Festiwalowi towarzyszyła wystawa MUZEUM JAZZU „KOMEDA, kalendarium życia artysty”
Autor wystawy, Andrzej Rumianowski
i dyrektor Festiwalu, Krzysztof Wojciechowski.
13 kwietnia 2019 r. Iwona Strzelczyk-Wojciechowska i Krzysztof Wojciechowski witający publiczność zebraną podczas trzeciego dnia Festiwalu Muzyki Filmowej Krzysztofa Komedy w Sali Koncertowej Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego.
Drugi dzień Festiwalu miejsce miał w Nowym Kinie Wisła , gdzie odbyła się emisja filmu „Do widzenia, do jutra” Janusza Morgensterna z muzyką Krzysztofa Komedy.
Trzeciego dnia Festiwalu jako pierwszy wystąpił Sławek Jaskułke Sextet z programem zatytułowanym:
Komeda Recomposed
Projekt Komeda Recomposed jest interpretacją i odniesieniem do twórczości Krzyzstofa Komedy, ikonicznej płyty ASTIGMATIC, najważniejszego albumu w historii polskiej szkoły jazzowej.
Sławek Jakułke należy do czołowych polskich pianistów jazzowych o międzynarodowej renomie.
Jest jednym z najoryginalniejszych talentów polskiego jazzu ostatniego dziesięciolecia.
Sławek Jaskulke to improwizator, kompozytor muzyki fortepianowej, orkiestrowej, teatralnej i filmowej.
Wykładowca Katedry Jazzu i Muzyki Rozrywkowej Akademii Muzycznej w Gdańsku.
Żegnając się z publicznością, dziękując za owacje Sławek Jaskułke zdradził tajemnicę, że z Komedy w całym koncercie, były tylko trzy pierwsze nuty, reszta to jego kompozycja.
Tego dnia oprócz wystawy Muzeum Jazzu KOMEDA – kalendarium życia prezentowana była wystawa Marka Karewicza KOMEDA w OBIEKTYWIE
Krzysztof Sadowski przed fotografią przedstawiającą Komedę przy fortepianie i 3 jego kolegów muzyków, w środku Krzysztof Sadowski.
Wystawa Marka Karewicza składała się z 16 prac przedstawiających Krzysztofa Komedę z przełomu lat 50/60.
Po przerwie na scenie powitaliśmy
Quintet Wojtka Mazolewskiego z programem:
WOJTEK MAZOLEWSKI QUINTET KOMEDA.
Usłyszeliśmy najnowszy projekt zespołu, stworzony w hołdzie dla Krzysztofa Komedy.
Ciekawe i energetyczne połączenie tradycji z nowoczesnością.
Wojtek Mazolewski basista, kompozytor, jeden z współtwórców jassu, lider zespołów Pink Freud i Wojtek Mazolewski Quintet, autor muzyki filmowej, teatralnej. Laureat nagród, muzyczny partner m.in.: Tomasza Stańko, Johna Zorna, Tima Berne, Marcina Maseckiego…
Była taka jedna chwila i trwała niecałą sekundę i ją mam.
JAZZ i PUNK wytatuowane na palcach Wojtka Mazolewskiego.
Ostatni dzień , ostatnia, pożegnalna fotografia: Wojtek Mazolewski Quintet i organizatorzy Festiwalu: Krzysztof Wojciechowski i Iwona Strzelczyk – Wojciechowska.