Grzegorz Grzyb


Oprac. Radosław Czapski na podst. jazzforum.com.pl. Fot. commons.wikimedia.org


„Jadąc Zakopianką” to utwór otwierający nową płytę Zbigniewa Namysłowskiego „Polish Jazz – YES!”, która ukazuje się 9 września 2016 w serii Polish Jazz pod numerem 77 jako kontynuacja serii.
Zbigniew Namysłowski • alto, soprano & sopranino saxes, Jacek Namysłowski • trombone, Sławek Jaskułke • piano, Paweł Puszczało • bass (1, 3, 7, 8, 9), Andrzej Święs • bass (2, 4, 5, 6), Grzegorz Grzyb • drums


Grzegorz Grzyb podczas koncertu z zespołem 3 Jazz Soldiers (2012)
Adam Kliczek, commons.wikimedia.org

Grzegorz Grzyb Płock – lipiec 2012
Fot. Adam Kliczek, commons.wikimedia.org

Grzegorz Grzyb w warszawskim klubie jazzowym Tygmont – styczeń 2010
Fot. Henryk Kotowski, commons.wikimedia.org

Grzegorz Grzyb Sierpień 2011 – Klub Tygmont
Fot. Kotoviski, commons.wikimedia.org


54 lata temu, 2 listopada 1971 w Stargardzie, urodził się

Grzegorz Grzyb
(zm. 23 lipca 2018 w Warszawie)

Polski perkusista, sideman, muzyk sesyjny.

Grzegorz Grzyb zginął potrącony przez samochód podczas porannego treningu kolarskiego na ul. Modlińskiej w Warszawie 23 lipca 2018 roku. Miał 46 lat.

Od najmłodszych lat był miłośnikiem jazzu i kolarstwa. Tym dwóm pasjom oddawał się bez reszty. Kolarstwo wyczynowe było jego hobby, muzyka – i hobby, i zawodem. Poruszał się w dwóch różnych światach, które istniały obok siebie. Kolarze, z którymi się ścigał, przezywali go „Perki” – wiedzieli, że jest perkusistą, ale chyba nie zdawali sobie sprawy, jak wielkim. Był jednym z najwybitniejszych drummerów polskiego jazzu, wirtuozem swojego instrumentu. Grając z wieloma różnymi zespołami, uczestnicząc w niezliczonych jam sessions, Grzegorz Grzyb trzymał rytm i time żelazną ręką, ale też dawał sobie upust w atomowych, dynamicznych solach, którymi porywał publiczność.

Przez prawie 25 lat był członkiem Kwintetu Zbigniewa Namysłowskiego, a lider tego zespołu jest bardzo wymagający, jego kompozycje mają złożoną formę i zaskakujące, skomplikowane podziały metryczne, ale Grzegorz był niezawodny, wywiązywał się ze swojej roli wspaniale. Przez te wszystkie lata zmieniała się obsada zespołu, ale perkusista był wciąż ten sam – niezawodny, niezastąpiony.

Przez ostatnie osiem lat grał również – równolegle – w legendarnej grupie jazz-rockowej Laboratorium, która przy jego udziale przeżywała drugą młodość. Właśnie z „Laborką” zagrał ostatni koncert w życiu, na festiwalu jazzowym w Saulkrasti na Łotwie, 21 lipca, dwa dni przed śmiercią.

Urodził się 2 listopada 1971 w Stargardzie Szczecińskim. Muzyką pasjonował się od najmłodszych lat. Zarówno jego ojciec, jak i starszy brat byli perkusistami. Ojciec był pierwszym nauczycielem, brat wzorem do naśladowania. W domu „leciała” na okrągło muzyka z jazzowych płyt. Przyszły adept bębnów wsłuchiwał się, jak grają dawni mistrzowie: Buddy Rich i Gene Krupa – to od nich przejął skłonność do długich, spektakularnych solówek, w późniejszym okresie jego idolami byli wirtuozi muzyki fusion: Dave Weckl, Vinnie Colaiuta, Dennis Chambers.

Mając 11 lat Grzegorz ćwiczył po kryjomu w podstawowej szkole muzycznej, ale formalnej nauki nie podjął. Grywał w domach kultury, zaczynał od punk rocka. W wieku 15 lat zafascynował się kolarstwem. „Stwierdziłem, że chcę być kolarzem zawodowym i nic innego nie będę robić. Moja matka zmarła, gdy miałem pięć lat, a ojciec 10 lat później. Opiekowała się mną starsza siostra i to ona w końcu zabroniła mi jeździć na rowerze” – mówił przed laty w wywiadzie dla JAZZ FORUM (Monika Brzywczy, 2001).

Muzyka okazała się mimo wszystko silniejsza. Przez trzy lata Grzegorz grał w kolejowej orkiestrze dętej, kolejne trzy w zespole estradowym. Współpracował też z grupą jazzową Young Division, z którą wystąpił na Jazz Juniors. Podczas służby wojskowej grał w orkiestrze dętej w Stargardzie i w zespole reprezentacyjnym 12 Dywizji Zmechanizowanej w Szczecinie.

Na Warsztatach Jazzowych w Chodzieży w 1989 roku poznał takich muzyków jak Piotr „Bocian” CieślikowskiBogdan Hołownia, którzy namówili go, by przeniósł się do Warszawy. Tomek Gąssowski, z którym podzielał fascynację Jaco Pastoriusem, wciągnął go do zespołu Set Off. Przez dwa i pół roku Grzegorz grał jeszcze w Szczecinie z zespołem saksofonisty Marka Kazany. „To był jeden z największych odjazdów muzycznych, jakie udało mi się przeżyć. Granie free zainspirowane Erikiem DolphymOrnette’em Colemanem. Graliśmy w każdy poniedziałek w klubie Pinokio”. W Warszawie nawiązał kontakt z gitarzystą Brandonem Furmanem. Z Maciejem Strzelczykiem nagrał pierwszą w życiu płytę: „Music For M.” (1995).

Na przełomie roku 1994/95 zajął miejsce Cezarego Konrada w Kwintecie Zbigniewa Namysłowskiego, w którym pozostał przez następne ćwierć wieku, do końca życia, grając niezliczone koncerty, w kraju i za granicą. Płyty nagrane z zespołem Namysłowskiego to najważniejszy dorobek jego kariery: „Dances” (1997), „3 Nights” (1998), „Mozart Goes Jazz” (1999), „Standards” (2003), „Assymetry” (2006), „Nice And Easy” (2008) i tę ostatnią „Polish Jazz! Yes!” (2016). Uczestniczył chyba we wszystkich organizowanych przez Namysłowskiego Jazz Campingach na Kalatówkach. Do Zakopanego przyjeżdżał z Warszawy na rowerze.

Równolegle współpracował z Arturem Dutkiewiczem (z którym w 2015 r. odbył tournee po Indonezji, Australii i Nowej Zelandii), z Ryszardem Borowskim nagrał albumy „The Nights Of Flutes” i „Mariage”, z zespołem Oxen Grzecha Piotrowskiego („Nexo”), grał w zespole The 3-trio z Mirkiem Wiśniewskim i Darkiem Krupą, wchodził w ko­laborację z muzykami rockowymi, z zespołem Szwagierkolaska („Luksus”, „Kicha”), ze Zbigniewem Hołdysem („Hołdys.com”, 2000), Edytą Górniak („EKG”, 2007), z Filipem Sojką i Krzysztofem Misiakiem utworzył zespół 3 Jazz Soldiers, grał w reaktywowanym Klanie. Ta lista świadczy o jego wszechstronności i otwartości na różne gatunki muzyczne.

Polish Jazz Yes!” (2016)

Z zespołem Oxen Grzecha Piotrowskiego – album „Nexo

Zespół 3 Jazz Soldiers


Zajęcia warsztatowe w ramach festiwalu Rockowe Ogródki w Płocku

Zbigniew Namyslowski „Dances” – „Awkward Dance”, Bratislava Jazz Days, Live 1997


3 Jazz Soldiers – „Wykryto niepewne prawidłowości” z albumu „Odłamkowa” Live 2012


3 Jazz Soldiers – „Little Wing” (J. Hendrix) z albumu „Odłamkowa” 2012


3 Jazz Soldiers – „(I Can’t Get No) Satisfaction” (M. Jagger – K. Richards) z albumu „Odłamkowa” 2012


Grzegorz Grzyb drum solo in Rolling Tapes studio, Live 2011


Laboratorium, Jazz na Starówce, Live 2011


Laboratorium i Przyjaciele – Fryderyki 2018 „Tribute to Zbigniew Wodecki” – „Panny mego dziadka” Live