1. JAZZ w ANEGDOCIE Jarek Śmietana

Oprac. Andrzej Rumianowski, fot. Andrzej Rumianowski, rys. Julia Rumianowska

.

Wystawa przedstawia fotografie wykonane przez Andrzeja Rumianowskiego i grafiki Julii Rumianowskiej, jako tło do anegdot opowiedzianych autorowi fotografii przez fotografowanych artystów.

.

Zapraszamy na odcinek nr 1.


Jarek ŚmietanaWarszawa, klub Tygmont, 20 III 2005 r.
Fot. Andrzej Rumianowski

.

1. JAREK ŚMIETANA (ur. 29 marca 1951, zm. 2 września 2013), gitarzysta jazzowy, kompozytor:

Andrzej Cudzich, który grał w moim zespole na kontrabasie, jechał ze mną i naszym sprzętem moim nowo zakupionym nissanem, Trasą Katowicką, na koncert do Wrocławia.
Zatrzymała nas policja, bo przekroczyłem prędkość, i to dość poważnie: można było 50, a ja jechałem 165.
Od razu po zatrzymaniu, zaczęli od tego, że zabiorą mi prawo jazdy i dadzą tyle punktów, że zakwalifikuję się do odebrania samochodu.
Zaczęliśmy błagać, opowiadać, jakie to trudne jest życie muzyka – te podróże, wszystko w ostatniej chwili, zawsze spóźnieni.
Patrzą na instrumenty, i nagle jeden z nich pyta:
Gracie panowie? A co gracie?
Mówię:
Gramy jazz.
Jaaaaaaz… – zgodnie przeciągnęli z niezadowoleniem.
No to zagrajcie coś.
Cudzich wyciąga kontrabas, ja gitarę, i na poboczu, w szumie mijających samochodów, zaczynamy grać.
Oni patrzą na nas z politowaniem i mówią:
Ale pier..olicie, ale pier..olicie, rzygać się chce.
Nie skasowali nas wcale, bo gdy usłyszeli, że tak „beznadziejnie” gramy, to nas puścili”.


Jarek Śmietana
Rys. Julia Rumianowska