lis 28 2024
Jonasz Kofta
Oprac. Radosław Czapski. Tekst został zaczerpnięty z culture.pl – autor: Janusz R. Kowalczyk. Fot. poezja.org, dziennikpolski24.pl, Krzysztof Wojciechowski, polskieradio.pl, Zygmunt Januszewski, Marek Karewicz, Agencja Forum
Grupa I – Official Video 1974
28 listopada 2024 swoje 82 urodziny obchodziłby
Jonasz Kofta
28 listopada 1942 — 19 kwietnia 1988
Poeta, satyryk, piosenkarz, dramaturg, malarz. Współzałożyciel Hybryd (1962) i Kabaretu pod Egidą (1968). Urodził się 28 listopada 1942 w Mizoczu na Wołyniu, zmarł 19 kwietnia 1988 w Warszawie.
Twórca i wykonawca refleksyjnych tekstów, autor popularnych piosenek, wielokrotny laureat Festiwalu Piosenki w Opolu. Współtwórca cyklicznych radiowych audycji satyrycznych.
Jonasz Kofta przyszedł na świat jako Janusz Kafta. Jego ojciec był Żydem, który wraz z żoną w 1939 roku uciekł przed Niemcami na Kresy. Tam też – w Mizoczu k. Dubna na Wołyniu – urodził się późniejszy artysta, któremu nadano imię Janusz.
Nazwisko rodzina zmieniła w trakcie wojny. Jonasz to pseudonim artystyczny Janusza, który prawdziwego imienia nigdy administracyjnie nie zmienił. Jego ojciec, Mieczysław Kofta, został po wojnie współorganizatorem rozgłośni Polskiego Radia we Wrocławiu. Rodzina przeprowadzała się później do Łodzi i Poznania, gdzie matka poety, germanistka Maria Kofta, wykładała na miejscowych uniwersytetach.
W 1961 roku Jonasz Kofta rozpoczął studia na wydziale malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Wtedy ujawnił się jego talent literacki i kabaretowy. Wraz z Adamem Kreczmarem i Janem Pietrzakiem stworzył w 1962 roku scenę piosenki Centralnego Klubu Studentów Warszawy „Hybrydy”. Dwa lata później został jego kierownikiem literackim.
Literackim debiutem Kofty były fraszki: „Warsztat filozoficzny”, „O smutnych ludziach” i „Hasło” opublikowane w 1966 roku przez tygodnik „Szpilki”. Kolejne jego wiersze, satyry i teksty piosenek trafiały na strony „Szpilek”, „Radaru”, „Płomyka”, „itd”. W tygodniku „Polityka” drukował swoje wierszowane felietony.
Od 1964 roku Jonasz Kofta współpracował z Programem Trzecim Polskiego Radia jako autor i wykonawca audycji satyrycznych „Ilustrowany Magazyn Autorów” i „Ilustrowany Tygodnik Rozrywkowy”. Pisał scenariusze do widowisk telewizyjnych. Był autorem tekstów – a niekiedy i wykonawcą – wielu popularnych piosenek. Przebojami zostały między innymi: „Wakacje z blondynką”, „Radość o poranku”, „Śpiewać każdy może”, „Jej portret”, „Pamiętajcie o ogrodach”, „Taką cię wymyśliłem”, „Popołudnie”, „Szary poemat”, „Kwiat jednej nocy” czy „Do łezki łezka”.
Współpracował z Teatrem Syrena, od 1968 roku współtworzył Kabaret pod Egidą, w którym sprawdzał się również jako błyskotliwy wykonawca. W radiowych audycjach współpracował między innymi ze Stefanem Friedmannem (cykle „Dialogi na cztery nogi” i „Fachowcy”) oraz Janem Pietrzakiem („Duety liryczno-prozaiczne”).
„Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?”
– pytał retorycznie Kofta w programie Kabaretu pod Egidą.
Kiedy czeski student Jan Palach w 1969 roku protestując przeciwko wkroczeniu wojsk Układu Warszawskiego do Pragi oblał się benzyną i podpalił, Kofta napisał:
„Ostatni Ikar wczoraj spadł
Nakryła go powieka fali
Ulgę mu przyniósł wtedy chłód
Bo kiedy spadał, to się palił.”
Po wydarzeniach z lat 70. w Radomiu i Ursusie pisał z kolei w „Szarym poemacie”:
„Już się nie zrośnie nigdy noc na pół przecięta
Tak ogromnieje co ogromne
Niektórzy piją, by zapomnieć
Ja piję, żeby zapamiętać.”
Cenzura w PRL najbardziej, jak mawiał, drżała przed satyrą „na Rusa” i „na policaja”. Pisał więc nie tyle oględnie, ile w sposób metaforycznie zawoalowany, acz dostatecznie zrozumiały. Ironizował przy tym:
„Ja bym się też wściekł. Pisze człowiek ambitnie, a tu przychodzi prostak i wszystko rozumie. To jest ewidentna bezczelność!”
Jonasz Kofta, satyryk o duszy liryka, znany był z błyskotliwych ripost. Z początkiem lat 80. w krakowskiej Piwnicy pod Baranami wysłuchał monologu gościnnie występującego artysty – o kochance, która szczególną namiętnością darzyła jego szyję, a na imię miała… Gilotyna. Na pytanie Piotra Skrzyneckiego o wrażenia, Kofta odparł ze stoickim spokojem:
„Wiesz Piotrze, mnie się gilotyna zawsze kojarzy z żelatyną. Bo zarówno jedna, jak i druga ścina. A w efekcie zawsze mamy zimne nóżki.”
Koncept – przyjęty z należytym aplauzem przez widzów – pochodził z wcześniej wydanej książki „Dialogi na cztery nogi. Fachowcy”, zawierającej jego radiowe przekomarzanki ze Stefanem Friedmannem. Jednak wtedy, w Piwnicy, było to akurat zupełnie nieistotne.
W czasach, kiedy publiczne okazywanie inteligencji niekoniecznie było w cenie, Jonasz Kofta – wraz z Janem Pietrzakiem i Janem Tadeuszem Stanisławskim – znalazł się pod egidą (nomen omen) Służby Bezpieczeństwa PRL. Przeciw artystom Egidy wszczęto „sprawę obiektową o kryptonimie »Tercet« (zaczęto: 20 lutego 1975, zakończono: 31 lipca 1985)”.
Jeremi Przybora uważał, że dzięki takim autorom, jak Kofta, powojenna Polska stała się „imperium piosenki na najwyższym poziomie”. W jednej z ostatnich swoich wypowiedzi dla „Rzeczpospolitej” twórca Kabaretu Starszych Panów zaliczył Jonasza Koftę – wraz z Agnieszką Osiecką i Wojciechem Młynarskim – do „trójcy wieszczów polskiej piosenki”.
Artysta długie lata zmagał się z chorobą nowotworową. „Mówią podobno, że mam raka, a nie chodzę tyłem” – tak pod datą 19 stycznia 1983 odnotował Krzysztof Mętrak w swoim „Dzienniku 1979–1983” autoironiczną wypowiedź satyryka. Spotkał go jednak całkiem inny, nieszczęsny koniec.
Tak naprawdę Jonasz umarł w „Spatifie”. Umówił się ze znajomą dziennikareczką na wywiad, zamówił golonkę i mięso utknęło w spalonym kobaltem gardle. Stracił przytomność, zrobiła się afera […].
[Janusz Atlas, „Atlas towarzyski”]
Jonasz Kofta zmarł 19 kwietnia 1988 roku w Warszawie. Został pochowany na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.
Rodzina Koftów to w dużej mierze ludzie pióra i nauki. Matka Jonasza, prof. Maria Kofta – germanistka. Brat Jonasza, Mirosław Kofta – profesor psychologii. Żoną Mirosława jest Krystyna Kofta – pisarka i publicystka. Syn Jonasza, Piotr Kofta – pisarz.
Ojciec był w jakiejś mierze dzieckiem Holocaustu – mówił Piotr Kofta w radiowej Trójce w 24. rocznicę śmierci ojca. – W kwestii tożsamości nie do końca był pewny siebie. A potem przyszedł rok 1968 i grunt mu się zachwiał pod nogami. Tym bardziej trzeba docenić fakt, że ani przez chwilę nie pomyślał o wyjeździe z Polski.
Kofta już kilka lat wcześniej zmienił imię na Jonasz, ale to właśnie po 1968 roku prowokacja artystyczna zamieniła się w demonstrację tożsamościową. Imię Jonasz postanowił nosić tak długo, dopóki w Polsce będą antysemici.
Jonasz Kofta jest patronem kilku nagród. Grand Prix jego imienia przyznaje jury Ogólnopolskiego Przeglądu Piosenki Autorskiej OPPA w Warszawie. Nagrodę „Jonasz” w kategorii twórczości kabaretowej i literackiej ustanowiła w 1994 roku redakcja rozrywki Programu Trzeciego Polskiego Radia.
Jesienią 2009 roku – w obecności żony poety, Jagi Kofty – imieniem jej męża nazwano Ogólnopolskie Spotkanie Młodych Autorów i Kompozytorów Piosenki SMAK, od 1978 roku odbywające się w Myśliborzu, gdzie poeta bywał w jury konkursu.
„Dialogi na cztery nogi” – „Cel naszej egzystencji”, Audio
„Dialogi na cztery nogi” – „Dwa zero dla naszych”, Audio
„Fachowcy” – „Nagły wypadek. Rura”, Audio
„Fachowcy” – „Gotowanie ziemniaków”, Audio
Grupa I – Official Video 1974
Jonasz Kofta – Audio 1971
Bogusław Mec – Official TV Video 1972
„TAKĄ CIĘ WYMYŚLIŁEM” (muz. Jerzy Derfel), 1973
Jerzy Połomski – Audio 1973
„WAKACJE z BLONDYNKĄ” (muz. Juliusz Loranc), 1968
Andrzej Zaucha & Alibabki – Live 1988
Janusz Szrom – Live 2013
„TRZEBA MARZYĆ” (muz. Janusz Strobel)
Anna Serafińska – Live 2004
Anna Nula Stankiewicz – Audio from the album „Strobel Kofta Wołek”, 2013
„SAMBA przed ROZSTANIEM” (muz. Baden Powell de Aquino)
Hanna Banaszak i Janusz Strobel – Live in Opole 2013
„NAJPIĘKNIEJSZE MIŁOŚCI” (muz. Ita Żółkiewska), 1968
„PAMIĘTAJCIE o OGRODACH” (muz. Jan Pietrzak), 1965
Jonasz Kofta, Marek Grechuta, Łucja Prus, Wojciech Mynarski i inni – Live in Opole 1977
Historia jednego przeboju – „Pamiętajcie o ogrodach”. O piosence opowiadają Jarosław Wasik, Magda Umer, Krzysztof Knittel, Elżbieta Zapendowska, Agnieszka Szydłowska, Marzena Rogalska, Piotr Metz, Paweł Sztompke, Maria Szabłowska, Tadeusz Drozda, Zbigniew Zamachowski, Joanna Bartel
„SONG o CISZY” (muz. Andrzej Zarycki), 1975
Jonasz Kofta – Audio 1975
„TO ZIEMIA” (muz. Juliusz Loranc), 1968
Alibabki – Audio 1968
„W MŁODOŚCI SADŹCIE DRZEWA” (muz. Janusz Kruk), 1974
Dwa plus Jeden – Live in Opole 1974
„KIEDY SIĘ DZIWIĆ PRZESTANĘ” (muz. Czesław Niemen), 1974
Maryla Rodowicz – Audio 1974
PIOSENKA-ŻART – „ŚPIEWAĆ KAŻDY MOŻE” (muz. Stanisław Syrewicz), 1977
Jerzy Stuhr – Live in Opole 1977
Jonasz Kofta – „Moja wolności” (muz. Georges Moustaki), Audio 1968
Partita – „Kochajcie starszych panów” (muz. Leszek Bogdanowicz), Official TV Video 1970
Łucja Prus – „Tango z różą w zębach” (muz. Włodzimierz Nahorny), Audio 1973
Maryla Rodowicz – „Do łezki łezka” (muz. Andrzej Korzyński), Audio 1974
Zbigniew Wodecki i Zdzisława Sośnicka – „Z tobą chcę oglądać świat” (muz. Zbigniew Wodecki), Live TV 1988
Hanna Banaszak – „Wołanie Eurydyki” (muz. Jerzy Satanowski), Audio 2016
Jonasz Kofta – 35 lat minęło, Live @ Studio Gama, Full Concert 1978
https://www.youtube.com/watch?v=eFClFgJgDB0
„Pamięci Jonasza Kofty”, Audio 2015
Tommy Thor – vocal
Piotr Bajus – guitar
Robert Bielak – violin
Roman Galoch – bass
Marcin Orzechowski – drums
Fot. poezja.org / Krzysztof Wojciechowski / polskieradio.pl / Marek Karewicz / 1973 Jaga, Jonasz i Piotr (Zygmunt Januszewski) / dziennikpolski24.pl / Agencja Forum