Krzysztof Ścierański

Oprac. Ewa Kałużna, Fot. Andrzej Rumianowski

Krzysztof Ścierański
Fot. Andrzej Rumianowski

Krzysztof Ścierański
Fot. Andrzej Rumianowski

24 sierpnia swoje urodziny świętuje jazzowy gitarzysta basowy, ceniony muzyk sesyjny,

KRZYSZTOF ŚCIERAŃSKI

(ur. 24 sierpnia 1954).
Jest muzycznym samoukiem.
Karierę rozpoczął w 1975, dołączając do jazz-rockowego zespołu LABORATORIUM, z którym grał pierwotnie w latach 1976-80.

W 1975 LABORATORIUM przez krótki okres współpracowało z Czesławem Niemenem i Tomaszem Stańko (m.in. wspólny występ podczas krakowskich Zaduszek Jazzowych). Wówczas w zespole i jego muzyce zaczęły się przeobrażenia. Janusz Grzywacz zaczął posługiwać się nowoczesnymi instrumentami klawiszowymi typu elektryczne pianino Fender Rhodes czy syntezator Roland. Marek Stryszowski natomiast grał na saksofonie, porzucił tradycyjną wokalistykę, i podążył w kierunku tego, co robiła wówczas Urszula Dudziak. Skład formacji uległ zmianie. Odszedł Wacław Łoziński, a Macieja Górskiego zastąpił na gitarze basowej Krzysztof Ścierański. Dołączył także brat muzyka, gitarzysta Paweł Ścierański.

Latem 1976 roku formacja zarejestrowała swój pierwszy pełnoprawny album – „Modern Pentathlon”

Janusz Grzywacz wspomina: „Temu albumowi zawdzięczamy bardzo dużo, w Polsce i nie tylko. Na pierwszej stronie płyty są nasze reprezentatywne nagrania, strona druga to po prostu muzyka komercyjna. Są to utworki lekkie, zgrabne i przyjemne, by mogła ich posłuchać rozmaita publiczność. Spotykaliśmy się na próbach w Rotundzie o dziesiątej rano. Paweł jeszcze zmieniał struny, Mietek szedł na kawę, a Krzysiek Ścierański grał. On grał cały czas, dzień i noc. Zasypiał i budził się z basem w rękach. Grał sobie wtedy kilka dźwięków, wyszedł z tego jakiś rytm, ja dołączyłem z akordami, a Marek zaczął śpiewać”.

W 1977 grupa zarejestrowała dwa kolejne albumy – koncertowy „Aquarium Live No. 1”

i nagrany w krakowskiej Rotundzie, album „Nurek”, który ostatecznie został wydany pod tytułem „Diver”

Obie płyty nagrano z udziałem Pawła Valde-Nowaka (conga).

Ważnym punktem w karierze zespołu był wyjazd na egzotyczny festiwal Jazz Yatra, który odbył się w lutym 1978 w Indiach. Obok Laboratorium wystąpiły tam zespoły Czesława Niemena oraz Zbigniewa Namysłowskiego.
Marek Stryszowski wspomina: „Muzykę traktuje się tam jak religię, nie jak proszek do prania. Nie jest to bubble-gum, lecz sztuka. To wszystko dało nam przeświadczenie, że to, co robimy, nie jest na złej drodze. I jeśli tak ci mówi Clark Terry czy Don Ellis, to już jest bardzo dobrze”.

„Ostatnio bardzo odpowiada nam granie improwizowanych całkowicie etiud. Na płycie „Quasimodo”, obok czterech kompozycji, znalazły się cztery takie utwory. Sytuacja wydaje mi się korzystna, bo nie chcę dużo komponować. Oznaczałoby to wówczas pisanie podobnych utworów. Nam nie o to chodzi. Zależy nam, by w repertuarze Laboratorium nie znalazł się żaden nowy utwór, który nie byłby choć maleńkim krokiem naprzód. Na płycie „Quasimodo” znalazł się także utwór „Ikona”, dedykowany zmarłemu Zbigniewowi Seifertowi: W sferze harmonicznej wykorzystałem tam rozwiązania, jakie zapamiętałem z koncertu Zbyszka Seiferta z jesieni ubiegłego roku. Była to pierwsza próba repertuaru, który później ukazał się na jego ostatniej amerykańskiej płycie. Akompaniowałem mu wtedy, razem z innymi krakowskimi muzykami” (Janusz Grzywacz).

Rok później ukazał się na rynku niemieckim album „Nogero” (1980), w skladzie:
Janusz Grzywacz – Fender-Rhodes electric piano, Roland Jupiter 4 & Micro-Moog synthesizers
Marek Stryszowski – vocals, alto & soprano saxophones
Paweł Ścierański – guitar
Krzysztof Ścierański – bass
Andrzej Mrowiec – drums

Pod koniec lat 70. doszło do kolejnych zmian personalnych w zespole – z grupą rozstał się perkusista Mieczysław Górka. Jego miejsce zajął Andrzej Mrowiec, wcześniej związany z Maanamem. Miejsce Krzysztofa Ścierańskiego i jego brata Pawła zajęli Krzysztof Olesiński, także z Maanamu, oraz Ryszard Styła.

Jeszcze w 1977 Krzysztof Ścierański wystąpił na kultowej płycie Marka Grechuty „Szalona lokomotywa”. Zawiera ona fragmenty musicalu „Szalona lokomotywa” w reż. Krzysztofa Jasińskiego, wystawionego w Teatrze STU w Krakowie w 1977. W 2001, w antologii „Świecie nasz”, ukazała się wersja rozszerzona albumu, wzbogacona o 10 dodatkowych utworów. W 2016 Warner Music Poland wznowił album po raz czwarty
https://www.youtube.com/watch?v=2ZfV8E6DZ0A

W 1980, na zaproszenie Zbigniewa Namysłowskiego, Krzysztof Ścierański dołączył na pewien czas do zespołu AIR CONDITION. Formacja istaniała w latach 1980-1984. Pierwszy skład grupy tworzyli:
Zbigniew Namysłowski – lider, saksofon altowy, saksofon sopranowy
Wojciech Kowalewski – perkusja, instrumenty perkusyjne
Dariusz Kozakiewicz – gitara
Władysław „Adzik” Sendecki – instrumenty klawiszowe
Krzysztof Ścierański – gitara basowa
Jerzy Tański – instrumenty perkusyjne.
W 1980 skład ten wydał płytę „Follow Your Kite”, z udziałem Krzysztofa Ścierańskiego

W 1981 ukazała się płyta „Zbigniew Namysłowski Air Condition”, na której Tańskiego zastąpił na perkusji Andrzej Mrowiec

Z Air Condition Krzysztof występował na festiwalach w Kork w Irlandii, Kendal w Wielkiej Brytanii, w Szwecji, Austrii, Niemczech. „Byliśmy również na największym europejskim festiwalu jazzowym – North Sea Jazz Festival, chyba w 1981. Tu usłyszałem wszystkich możliwych artystów, których znałem kiedyś tylko z longplayów. W ciągu czterech dni występuje tam około 140 zespołów jazzowych. Żeby posłuchać każdego z nich choć przez chwilę, trzeba się posługiwać specjalnym planem zajęć: 15:30 Al Jarreau, 15:45 Zawinul, 15:57 Chick Corea; 16:12 Hancock, 16:17 Lee Ritenaur, 16:19 Bob James. 16:20 … można oszaleć!” – wspomina Krzysztof.

Na kilka dni przed ogłoszeniem stanu wojennego w Polsce Krzysztof Ścierański zagrał pierwszy koncert z, utworzonym w lutym 1981, nowym zespołem Krzesimira Dębskiego – STRING CONNECTION.
Zespół String Connection wywodzi się z poznańskiej studenckiej grupy Warsztat, w której grali skrzypek Krzesimir Dębski, perkusista Krzysztof Przybyłowicz i basista Zbigniew Wrombel. W lutym 1981 dołączył do tej trójki klawiszowiec, Janusz Skowron, a rok później saksofonista, Andrzej Olejniczak, oraz właśnie Krzysztof Ścierański, który zastąpił Zbigniewa Wrombla na gitarze basowej. Nastąpiła również czasowa zmiana perkusisty – Przybyłowicza zastępował Zbigniew Lewandowski, który grał z zespołem przez dwa miesiące.

Właśnie w składzie z Lewandowskim (oraz gościnnie z Mirosławem Michalakiem na gitarze i Zdzisławem Śródą na puzonie) została nagrana pierwsza płyta – „Workoholic”, wydana w 1982

Płyta zawiera najpopularniejszy utwór „Cantabile in h-moll”

W 1984 wydano album „Llive”, nagrany w tym samym składzie, w Teatrze Buffo w Warszawie

String Connection był i nadal jest synonimem polskiego jazzu lat 80., grupą, która stała się żywą legendą i przeszła do historii, jako jedna z najciekawszych formacji nurtu young power. Wyróżniali się nietypowymi zestawieniami brzmieniowymi, a przede wszystkim żywiołowością, energią i dużym poczuciem humoru. Członkowie zespołu traktowali grę jak czystą rozrywkę, nie silili się na wielką sztukę, dlatego też trafili w gust szerokiego grona odbiorców. Stali się czołowymi przedstawicielami nurtu young power, a na ich styl krytycy używali niekiedy określeń yuppie-jazz, by podkreślić specyficzną euforyczność.
W 1984 skład opuścił Andrzej Olejniczak, który wyjechał za granicę. W kolejnych płytach nie brał udziału również Janusz Skowron.

Kolejne płyty zespół nagrywał w trzyosobowym składzie:
Krzesimir Dębski – saksofon, skrzypce, instrumenty klawiszowe
Krzysztof Ścierański – gitara basowa
Krzysztof Przybyłowicz – perkusja, instrumenty klawiszowe.

„String Connection Trio” 1984, wydany przez Polton, „String Connection”, wydany w 1986 przez niemiecką wytwórnię Pool Jazz, a w Polsce wydany w 1987 nakładem Wifonu

oraz, wydane w Niemczech i wyprodukowane przez samego Joachima Ernsta Berendta, płyty „Der Walzer Vom Weltende” 1985, w składzie:
Bronek Suchanek, Krzysztof Ścierański – bass guitar
Janusz Stefański – drums
Władysław „Adzik” Sendecki – keyboards
Krzysztof Przybyłowicz – drums
Leszek Żądło – soprano and tenor saxophone
Krzesimir Dębski – violin,

oraz „Debski’s String Connection – Bizzaramente” 1988, z gościnnym udziałem brazylijskiego perkusisty Doma Um Romão oraz węgierskiego muzyka, grającego na tabli, Pétera Szalaia

W 2006 ukazał się zestaw 3 CD – „Debski’s String Connection”, obejmujący materiał z lat 1982-1988. Są to zarówno nagrania studyjne, jak i zapisy koncertów – wiele z nich to prawdziwe rarytasy. Wśród nagrań znajdują się utwory z płyt „Workoholic”, „New Romantic Expectations”, „String Connection – Koncert w Buffo”, „String Connection Trio”, „String Connection” oraz „Bizzaramente”
https://www.fan.pl/krzesimir-debski-debskis…/…/3CD,p90922747

Krzysztof wspomina: „Ze String Connection występowaliśmy na wielu festiwalach – w Montrealu, Kongsberg (Norway), Ost-West Festival w Norymberdze, North Sea Jazz Festival w Finlandii, w Szwecji, RFN, ZSRR, Francji, na Jazz Jambore w Warszawie. W 1983 zajęliśmy pierwsze miejsce w konkursie młodych zespołów jazzowych w Hoelart (Belgia). Nagroda akurat wystarczyła na opłacenie powrotu do domu. Dotarliśmy nawet do Kalifornii, gdzie – jako jedyni z Europy – zagraliśmy w Reno w Nevadzie (trio Dębski, Przybyłowicz i ja), obok największych gwiazd amerykańskich. Pobiliśmy tym samym rekord w kategorii „zespół najbardziej bezinteresowny”. Pokonaliśmy około 16 tys. kilometrów w jedną stronę, żeby pograć godzinkę na festiwalu. Na szczęście w drodze powrotnej Michał Urbaniak załatwił nam granie w Nowym Jorku, więc mieliśmy przyjemność zagrać wspólny koncert z jego zespołem w słynnym Lone Star”.

Zespół String Conection występuje do chwili obecnej, a każdy koncert cieszy się ogromną popularnością –
String Connection – Poznań Jazz Fair, klub Eskulap, Live 1995
Krzesimir Dębski – skrzypce, instrumenty klawiszowe
Andrzej Jagodziński – fortepian
Janusz Skowron – instrumenty klawiszowe
Andrzej Olejniczak – saksofon
Zbigniew Wrombel – kontrabas, gitara basowa
Krzysztof Ścierański – gitara basowa
Krzysztof Przybyłowicz – percusja

String Connection, Jazz na Starówce, Live 2009
Krzesimir Dębski – vn, kb
Andrzej Olejniczak – ts, ss
Janusz Skowron – kb
Krzysztof Ścierański – bg
Krzysztof Przybyłowicz – dr

String Connection – „Back-in-Nang”, Bielska Zadymka Jazzowa, Live 2014
Krzesimir Dębski – skrzypce, syntezator
Krzysztof Przybyłowicz – perkusja
Andrzej Olejniczak – saksofon tenorowy, saksofon sopranowy
Janusz Skowron – syntezator
Krzysztof Ścierański – gitara basowa

String Connection – „Cantabile In H-Moll”, Bielska Zadymka Jazzowa, Live 2014

Duet Dębski / Ścierański chętnie odwiedza Łódź, występując m.in. podczas festiwalu Manu Summer Jazz Sundays 2018 i 2019, w łódzkiej Manufakturze.

Poza występami w zespołach, Krzysztof Ścierański kontynuuje karierę solową.
Pierwszy koncert solowy na basie zagrał w 1982, na festiwalu Solo Duo Trio w krakowskiej Rotundzie.
W 1983 wydał swoją pierwszą autorską płytę – „Bass Line”. Na płycie wsparli go Jerzy Piotrowski, Marek Wilczyński i Paweł Ścierański. Płyta ta, jak i następne, zawiera wyłącznie autorskie kompozycje Krzysztofa

Druga autorska płyta to „Krzysztof Ścierański” z 1984

W 1985 Krzysztof założył własne TRIO, z bratem Pawłem Ścierańskim na gitarze i Markiem Surzynem na perkusji. Nagrali tylko jedną płytę – „Confusion” (1988)

Początek lat 80. to czas współpracy Krzysztofa z Wolfgangiem Thierfeldtem, grającym na perkucji, ale też na klawiszach. Zwiedzili wspólnie dziesiątki niemieckich miejscowości, byli także w Belgi. W Polsce zagrali kilka koncertów. Wolfgang zaprosił Krzysztofa do udziału w nagraniu jego autorskiej płyty „Thierfeldt”.

W 1987 na ulicy Baross Utca, w mieszkaniu Attili Malecza, Krzysztof nagrał swoją kolejną autorską płytę – „The King Is In Town” (wyd. 1989)

W 1989 w trio Krzysztofa Ścierańskiego pojawił się Janek Pluta, grający na perkusji. Zastąpił on Marka Surzyna. Nagrali wówczas album „No Radio”, który ukazał się w 1992

„Z Jankiem dużo podróżowaliśmy po kraju, ale częściej graliśmy za granicą (Belgia, Holandia, Niemcy). Byliśmy trzy razy na festiwalu JakJazz w Dżakarcie (Indonezja). Ostatnim razem polecieliśmy w składzie, powiększonym o Janka Skowrona na klawiszach i wokalistę Marka Bałatę. Na prośbę organizatorów festiwalu przygotowaliśmy naszą wersję bardzo znanego i popularnego w Indonezji utworu (odpowiednik naszego „szła dzieweczka do laseczka”) – „Kicir, kicir a lagunia la Jakarta”. W czasie, gdy wykonywaliśmy ten utwór, publiczność szalała i dochodziło do zamieszek. Oczywiście mieliśmy tzw. stnading ovation. Na liście przebojów przez wiele tygodni utrzymywał się utwór „Where Is that Girl” z płyty „No Radio”

W 1993 Ścierański nagrał czwartą autorską płytę – „Far Away from Home”, z udziałem Tomasza Stańsko, Zbigniewa Namysłowskiego, Janusza Skowrona, Marka Bałaty, Jacka Kochana i Pawła Ścierańskiego

W 1995, wspólnie z Bernardem Maselim i Jose Torresem, założył zespół o nazwie MUSIC PAINTERS. W trio zagrali ponad 300 koncertów. Powstały albumy „Music Painters” (1995) oraz „Inna bajka” (1997)

Z Bernardem Maselim Krzysztof Ścierański współpracuje nadal systematycznie. „Dzięki temu człowiekowi jestem w stanie pokonywać setki kilometrów po drogach i bezdrożach. Jego sposób grania jest tak inspirujący, że kiedy rozstajemy się i mam zagrać koncert solo, czuję się bezbronny, bezbarwny i pusty. Benek jest świetnym improwizatorem, wyjątkowo wrażliwym na barwę. Rytm czuje jak rodowity Afrykanin. Jego solówki zawsze przyjmowane są owacyjanie. Kocham grać z tym gościem” – pisze Krzysztof Ścierański na swojej oficjanej stronie
http://www.scieranski.com.pl

W 1999 Krzysztof nagrał kolejną autorską płytę – „Flying Over”, z Michałem Dąbrówką na perkusji. Na płycie Krzysztof gra m.in. na midi basie Peavey, na 6-strunowym basie Majonez, a także na Kramerach.

W 2004 ukazała się płyta „Independent”. Są to nagrania sprzed kilku lat, które ukazały się wraz z pismem „PC World Computer”. Dodarły do ponad 100 tys. odbiorców, nie tylko w Polsce. W nagraniach wzięli udział Winicjusz Chróst, Sławek Kulpowicz, Benek Maseli, Michał Dąbrówka, Janusz Smyk, Agnieszka Hekiert, Kuba Badach i Marek Bałata

W listopadzie 2006 Krzysztof odwiedził Chicago, gdzie brał udział w Zaduszkach Jazzowych. W tamtejszym muzeum Polish Museum of America znajdują się obrazy dziadka Krzysztofa – Michała Rekuckiego, który mieszkał tam przez ponad czterdzieści lat. Krzysztof odwiedził muzeum i miejsca, które znał tylko z fotografii, przysłanych przez dziadka. Był w wielu klubach, bluesowych przede wszystkim. Sklepy muzyczne zrobiły na nim olbrzymie wrażenie. Spotkał wielu znajomych, których nie widzał od lat. To wszystko dzięki Towarzystwu Przyjaciół Krakowa.

W 2008 Krzysztof wydał płytę „Directions”. Zagrał tam na gitarze basowej i syntezatorach, a w nagraniach wsparli go Przemysław Kuczyński (perkusja) i Thomas Sanchez (instrumenty perkusyjne)

Współtworzył także formację THE COLORS, z którą odbył trasę w 2006. W składzie występowali Marek Raduli na gitarze, Bernard Maseli na wibrafonie i Paul Wertico na bębnach, póżniej zastąpiony przez Przemka Kuczyńskiego. Zagrali wiele koncertów i wydali płytę „The Colors” (2010).

Zaistniała również grupa muzczyna o nazwie KRZYSZTOF ŚCIERAŃSKI QUARTET, w składzie Krzysztof Ścierański, Michał Dąbrówka, Marek Napiórkowski i Zbigniew Jakubek –
„Bułgarski blues”,
2011 https://www.youtube.com/watch?v=e3_wSQ0_gSc

„Message from Spain”, 2011

W najnowszej formacji Krzysztofa Ścierańskiego – NEW QUARTET – partnerują mu wybitni muzycy:
Zbigniew Jakubek – piano
Michał Kobojek – sax
oraz Przemek Kuczyński – drums.

W 2014 formacja wydała płytę „Night Lakes”, którą Ścierański uznaje za spełnienie młodzieńczych marzeń. „Ta płyta nawiązuje do okresu mojej fascynacji rock’n’rollem, do fascynacji życiem” – mówi Ścierański, który zarejestrował na płycie partie gitary elektrycznej i basowej. W nagraniach wsparli go perkusista Przemek Kuczyński, saksofonista Michał Kobojek oraz klawiszowcy Michał Łyczek i Witold Janiak. Gościnnie na instrumentach perkusyjnych zagrał Tomas Sanchez

Krzysztof Ścierański New Quartet, 2016
Krzysztof Ścierański – gitara basowa
Michał Kobojek – saksofon
Zbigniew Jakubek – piano
Przemek Kuczyński – perkusja

Krzysztof Ścierański ma na koncie współpracę z artystami, reprezentującymi różne gatunki muzyczne, jak Ewa Bem, Tomasz Stańko, Ryszard Sygitowicz, Marek Grechuta, John Porter, Jan Pluta, Republika, Marek Wilczyński, Wilki, Krzak.

W listopadzie 2006, po 20 latach przerwy, zespół LABORATORIUM z powodzeniem wystąpił na Krakowskich Zaduszkach Jazzowych (nieoficjalnie koncertował już wcześniej podczas różnych okazji). W skład grupy weszli Janusz Grzywacz, Marek Stryszowski i Krzysztof Ścierański. Nowymi członkami zespołu zostali gitarzysta Marek Raduli i perkusista Grzegorz Grzyb –
Laboratorium – „Pokój numer 210”, Jazz na Starówce, Live 2011
Marek Stryszowski – saksofony, wokal
Marek Raduli – gitara
Grzegorz Grzyb – perkusja
Krzysztof Ścierański – gitara basowa
Janusz Grzywacz – instrumenty klawiszowe, wokal

Niestety, Grzegorz Grzyb zginął tragicznie w wypadku rowerowym w 2018.
W 2018 ukazał się album „Now” – pierwsza płyta Laboratorium po 32 latach, od czasów „Anatomy Lesson” z 1986. Album nagrano w hołdzie dla Grzegorza Grzyba, z utworami, nagranymi jeszcze za życia artysty, premiery których Grzegorz nie doczekał.

Na płycie wystąpili Grzegorz Grzyb, Janusz Grzywacz, Marek Stryszowski, Marek Raduli i Krzysztof Ścierański. Znalazło się tu 12 utworów, nagranych z gościnnym udziałem Bernarda Maseli, O.S.T.R.-a oraz Jaroza. Okładkę do płyty stworzył, uznany na całym świecie artysta, Mirosław Rogala

Od pewnego czasu razem z Laboratorium występuje również regularnie Bernard Maseli.

Fryderyki 2018 – Laboratorium i Przyjaciele feat. Bernard Maseli – Tribute to Zbigniew Wodecki
Janusz Grzywacz – keyboard, vocal
Marek Stryszowski – saxophone, EWI, vocal
Krzysztof Ścierański – bass guitar
Marek Raduli – guitar
Grzegorz Grzyb – drums
feat. Bernard Maseli

Wybrana dyskografia Krzysztofa Ścierańskiego:
Now (2018; Laboratorium)
Czarny Pies (2016; Czarny Pies)
Night Lakes (2014; Krzysztof Ścierański New Quartet)
Cztery basy (2011; Krzak)
The Colors (2010; z The Colors)
Directions (2008)
Extrim (2008; Krzak)
Polskie gitary grają Hendriksa. Hey, Jimi (2008)
Skibiński Winder Super Sessions (2006)
Harmonijkowy as (2006; Nocna Zmiana Bluesa)
Flying Over (1999)
Inna bajka (1997; J. Torres / K.Ścierański / B.Maseli)
Music Painters (1995; J. Torres / K.Ścierański / B.Maseli)
Far Away From Home (1993)
No Radio (1992; Krzysztof Ścierański Trio)
The King Is In Town (1989)
Nowa płyta (1989; Irek Dudek)
Citizen G.C. (1989; Obywatel G.C.)
Tak! Tak! (1988; Obywatel G.C.)
Confusion (1988; Krzysztof Ścierański Trio)
Krzysztof Ścierański (1984)
String Connection Trio (1984; String Connection)
String Connection Live (1984; String Connection)
China Disco (1983; John Porter)
Zbigniew Lewandowski (1983)
Jazz Hoeilaart ’83 (1983; String Connection)
Bass Line (1983)
New Romantic Expectation (1983; String Connection)
At The Last Gate (1982; Orkiestra Ósmego Dnia & K. Ścierański)
Workoholic (1982; String Connection)
Air Condition (1981; Air Condition)
Follow Our Kite (1980; Air Condition)
Nogero (1980; Laboratorium)
Quasimodo (1979; Laboratorium)
Diver (1978; Laboratorium)
Szalona lokomotywa (1977; Marek Grechuta)
Aquarium Live (1977; Laboratorium))
Modern Pentathlon (1976; Laboratorium).

Krzysztof Ścierański pisze o sobie: „Od lat interesuję się rytmem i sposobami jego realizacji. Ten sam rytm, w tym samym tempie, zagrany przez Afrykanów jest inny niż zagrany przez Brazylijczyka. Bardzo lubię salsę (Mongo Santamaria, Ray Baretto, Tito Puente, Michael Camillo). Zawsze, gdy mam okazję, chodzę na koncerty zespołów afrykańskich (Zap Mama, Fefe). W moich kompozycjach wykorzystuję walory rytmów afrykańskich lub południowoafrykańskich, łącząc je z tradycyjną, nawet mogę powiedzieć – klasyczną, harmonią. W odróżnieniu do Wojtka Karolaka, który twierdzi, że jest amerykańskim muzykiem jazzowym i rythm’n’bluesowym, przez pomyłkę zrodzonym w Środkowej Europie, ja jestem Latynosem, zamieszkującym ten sam obszar geograficzny. Marzę, by wyjechać na jakiś czas do Brazylii, posłuchać i pograć z tamtejszymi muzykami”
http://www.scieranski.com.pl/o_mnie.html

JUBILATOWI ŻYCZYMY WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, STO LAT !!!