„Ondinata. Songs for Ondine”. Koncert charytatywny

Tekst i zdjęcia: Jarosław Molski

Artur RackhamOndyna


Ondyny to w mitologiach nordyckiej i słowiańskiej nimfy wodne, rusałki. Zamieszkują stawy, jeziorka, rzeki i wodospady – utożsamiane są z żywiołami wody. Ondyny przypominają istoty ludzkie, nie posiadają jednak duszy. Jedynym sposobem na uzyskanie przez nich nieśmiertelności jest związanie się z człowiekiem. Dla człowieka jednak związek z Ondyną jest bardzo ryzykowny – wszelka niewierność uruchamia klątwę, która skazuje zdrajcę na śmierć. Zaklęty przez Ondynę musi cały czas pamiętać o swoim oddechu, świadomie wdychać i wydychać powietrze – bo jeśli tylko choć na chwilę o tym zapomni – jego oddech ustanie, a on umrze…

Motyw ondyny-rusałki w polskiej literaturze pojawił się na początku romantyzmu w balladach Adama Mickiewicza „Świteź”, „Świtezianka”, „Rybka” i innych („Ballady i romanse”, 1822). Dwa pierwsze utwory opisać miał Fryderyk Chopin w swoich dwóch pierwszych muzycznych balladach: g-moll (1836) i F-dur (1839). W „Świteziance” powielany jest nawet motyw śmierci, jaką z powodu zdrady Ondyna zadaje kochankom. Ondynami są też niektóre postacie „Balladyny” Juliusza Słowackiego (1834). Stanisław Moniuszko skomponował z kolei kantatę „Wundyny (Nijoła)” na podstawie poematu „Anafielas” Józefa Ignacego Kraszewskiego.


Ale klątwa Ondyny to nie tylko mit. Tym mianem nazywa się niezwykle rzadką, obecnie nieuleczalną – a więc potencjalnie śmiertelną – chorobę zdefiniowaną jako zespół wrodzonej ośrodkowej hipowentylacji (CCHS). Chorzy z tym zespołem mają upośledzoną kontrolę oddychania i mogą doznać zatrzymania oddechu we śnie. Wszyscy pacjenci z CCHS wymagają dożywotniego wspomagania wentylacji, co wiąże się także z całym szeregiem mniejszych i większych zabiegów i czynności towarzyszących.

Na świecie zdiagnozowano dotychczas ok. 1200 przypadków CCHS, z tego 34 w Polsce.

W 2015 roku z inicjatywy Magdy Hueckel, Tomasza ŚliwińskiegoAnny Palusińskiej – zdeterminowanych i zarażających pozytywną energią rodziców, którzy głęboko wierzą, że mogą zmienić świat: zdjąć klątwę nie tylko ze swoich dzieci, ale także ze wszystkich cierpiących na CCHS – powstała Polska Fundacja CCHSZdejmij Klątwę”. Zajmuje się ona wszechstronną pomocą osobom cierpiącym na CCHS i ich rodzinom oraz wspieraniem badań naukowych nad wynalezieniem leku na tę chorobę. Obecnie kilka ośrodków naukowych we Francji, Stanach Zjednoczonych i Włoszech prowadzi zaawansowane badania kliniczne, istnieje zatem szansa, że już w 2028 roku lek wejdzie na rynek. Potrzebne są tylko pieniądze.


Jednym z projektów umożliwiających zbieranie funduszy na badania było nagranie i wydanie charytatywnego dwupłytowego albumu „Ondinata. Songs for Ondine”. Ta niezwykła kompilacja to 2,5 godziny muzyki w wykonaniu 33 artystów z całego świata, na które składa się 28 utworów, z czego 19 zostało napisanych specjalnie z myślą o osobach chorych na CCHS.

Realny album wciąż czeka na wydanie, zaś wersję cyfrową można nabyć TUTAJ – do czego gorąco zachęcamy.


28 lutego 2021 roku, w Międzynarodowym Dniu Chorób Rzadkich, miał miejsce koncert promujący ukazujące się tego dnia internetowe wydanie „Ondinaty”.

Muzeum Jazzu było obecne na tym niezwykłym wydarzeniu. Miało ono miejsce w sali widowiskowej PROMu Kultury Saska Kępa w Warszawie.


Tomasz Śliwiński i Magda Hueckel, pomysłodawcy projektu, rodzice Leo chorego na CCHS.


Duet ElettroVoce (Agata Zubel i Cezary Duchnowski) wystąpił w streamingu, ilustrując swoją muzykę krajobrazami Islandii.


Maria Pomianowska wystąpiła on-line, wykonując ludowy utwór „Matulu moja” z towarzyszeniem muzyków z Indii, z Iranu oraz z Polski.
(screen z relacji wideo realizowanej przez PROM Kultury)



Sebastian Wypych – kierownik muzyczny całego projektu.


Kolejne dwa utwory mają bardzo oryginalną historię. Otóż Sebastian Wypych nagrał smartfonem dwie piosenki z dwiema artystkami, usunął z nagrań muzykę pozostawiając tylko śpiew, i dograł do każdego utworu własne kompozycje. Efekty mogliśmy podziwiać w mieszanych wersjach „live-streamingowych”.


Sebastian Wypych i Olga Avigail.


Sebastian Wypych i Ewa Drążkowska.
(screen z relacji wideo realizowanej przez PROM Kultury)


Od lewej: Mirosław Feldgebel, Anna Wandtke, Grzech Piotrowski.


Gaba Kulka.


Od lewej: Joanna Halszka Sokołowska, Aleksandra Markowska, Adam Chabiera, Krzysztof Łochowicz.


Krzysztof Łochowicz.


Od lewej: Anna Wandtke, Kayah, Sebastian Wypych, Piotr Kopietz, Krzysztof Łochowicz.


Kayah.


Ania Karwan i Grzech Piotrowski.


Holly Hock i Wacław Zimpel.


Holly Hock.


Od lewej: Jacek Subociałło, Anna Wandtke, Kayah, Sebastian Wypych.


Sebastian Wypych i Ania Karwan.


Ania Karwan.


Po koncercie zamiast zwyczajowego after-party odbyły się kuluarowe pogaduchy i mini-sesje fotograficzne. W końcu w obecnych czasach artyści miewają raczej rzadkie okazje do spotkania się w tak licznym gronie zgromadzonym w tak zacnym celu.








Cały koncert był transmitowany w internecie przez PROM Kultury Saska Kępa. Transmisję można obejrzeć TU.


Więcej informacji – także dotyczących bezpośredniego wsparcia finansowego badań naukowych nad znalezieniem leku na CCHS – można znaleźć klikając ten LINK.