Zmarł Jan Borkowski

Oprac. EwaKałużna. Fot. Katarzyna Warno, Andrzej Rumianowski


26 sierpnia 2021, w wieku 86 lat zmarł

JAN BORKOWSKI

(właśc. Jan Narkiewicz-Jodko;
ur. 23 października 1934),

dziennikarz muzyczny, producent nagrań i koncertów radiowych, wieloletni współpracownik Polskiego Radia.

Współtwórca i kierownik kultowego klubu Hybrydy oraz jeden z pomysłodawców Jazz Jamboree.

O śmierci dziennikarza poinformował dzisiaj na Twitterze Program Trzeci PR, a także syn Jana, Michał Narkiewicz-Jodko, na swoim profilu na Facebooku.

R.I.P. [*]


Jan Borkowski urodził się w Warszawie.

Jako 23-latek współtworzył w 1957 Hot Club Hybrydy – jeden z najstarszych klubów studenckich w Polsce. Tam, w 1958, odbyła się pierwsza edycja Jazz Jamboree.
Dzięki Hybrydom, popularność zyskali m.in. Włodzimierz Nahorny, Michał Urbaniak czy Tomasz Stańko, a także wiele, dziś legendarnych, postaci ze świata literatury, filmu i sztuki.

Z Polskim Radiem związał się w 1963.
Przez siedem lat, wraz z Agnieszką Osiecką i Wojciechem Młynarskim, prowadził w radiowej Jedynce audycję „Radiowe Studio Piosenki”.

Jan Borkowski był współzałożycielem i długoletnim przewodniczącym Fundacji „Okularnicy”, opiekującej się dorobkiem Agnieszki Osieckiej.
Od 1970 współpracował z radiową Trójką, jako prowadzący program ,,Trzy kwadranse jazzu„.
Od 1999 był kierownikiem redakcji muzycznej Trójki.
Jego przygoda z Trójką zakończyła się w 2014.

W 1997 Jan Borkowski otrzymał Specjalnego Mateusza Trójki.
W 2000 został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu odrodzenia Polski.


Dziennikarz zmarł rok po śmieci swojej żony, Wandy Narkiewicz-Jodko, znanej także jako Wanda Orlańska, Wanda Borkowska, Wanda Orlańska-Borkowska (ur. 1 listopada 1943, zm. 19 lutego 2020), jednej z wokalistek zespołu Alibabki. Był jej mężem od 1972.

W 2019 Polska Fundacja Muzyczna informowała o trudnej sytuacji małżeństwa Wandy i Jana Borkowskich.

Pod koniec października 2019 u Wandy Borkowskiej wykryto guz mózgu, który wymagał natychmiastowej operacji. Przeprowadzono ją niezwłocznie. Tego samego dnia, Jan Borkowski, cierpiący od kilku lat na chorobę neurologiczną, doznał wypadku w mieszkaniu. Skończyło się to unieruchomieniem lewego barku na kolejne tygodnie. Dziennikarz wymagał całodobowej opieki.

W połowie listopada 2019, zgodnie z ich wolą, małżonkowie wrócili do mieszkania na warszawskiej Pradze.

Stan Wandy poprawiał się, jednak pozostał stały częściowy niedowład lewej strony ciała. Jan mógł wkrótce opuszczać łóżko, a nawet udawać się na spacery, dzięki Polskiej Fundacji Muzycznej, która ofiarowała mu specjalny wózek.

Przed Wandą i Janem były kolejne badania i walka o zachowanie możliwie jak najlepszej kondycji i stanu zdrowia.
Wanda Borkowska nie zdążyła podjąć leczenia onkologicznego – zmarła 19 lutego 2020.

R.I.P. [*]