Robert Majewski

1987 „Continuation” – Henryk Majewski & Robert Majewski, Polish Jazz Vol. 70 Full Album

Oprac. Ewa Kałużna. Fot. Piotr Gruchała

Robert Majewski
Fot. Piotr Gruchała


 
Dziś, 18 listopada 2021, 58. urodziny świętuje

ROBERT MAJEWSKI

(ur. 18 listopada 1963),

czołowy polski trębacz jazzowy, kompozytor i aranżer, laureat Fryderyków za autorskie albumy.

RODZINNE TRADYCJE

Pochodzi z rodziny o bogatych muzycznych tradycjach. Jego ojciec, Henryk Majewski (zm. 2005), był jazzowym trębaczem, a brat, Wojciech Majewski, jest pianistą.

Henryk Majewski miał duży wpływ na muzyczne zainteresowania synów. Był liderem formacji jazzowych Old Timers, Swing Session i Big Band Stodoła, a także wieloletnim prezesem PSJ, działaczem STOART, dyrektorem festiwali jazzowych.

POCZĄTKI MUZYCZNE

W wywiadzie dla portalu jazzarium.pl, Robert Majewski tak wspomina swoje początki muzyczne: „Każdy muzyk powinien przejść klasyczną ścieżkę edukacji. Klasyka daje świetne podstawy warsztatowe. A poza tym, jazz nie wziął się z niczego. Warto zorientować się, co działo się w muzyce, zanim powstał jazz, a to przecież długa historia. Moja droga nie była typowa, gdyż nie uczęszczałem do podstawowej szkoły muzycznej. Jazzu słuchałem od urodzenia, mój tata był przecież wybitnym jazzmanem. Ale muzyką zainteresowałem się poważniej dopiero pod koniec podstawówki. W ósmej klasie zacząłem uczęszczać na prywatne lekcje trąbki i kształcenia słuchu. Udało mi się dostać do liceum muzycznego na Krasińskiego w Warszawie, a później do Akademii Muzycznej. Cały czas uczyłem się trąbki klasycznej, choć jazz interesował mnie najbardziej, i z nim wiązałem swoją przyszłość.

Gdyby nie tata, prawdopodobnie nie byłbym muzykiem. Jazz na co dzień rozbrzmiewał w naszym domu. Chodziłem z rodzicami na koncerty, festiwale, czasem tata zabierał mnie na próby Old Timersów do Stodoły. Bardzo mi się to wszystko podobało.

Na muzyczną ścieżkę wszedłem więc naturalnie, nikt nigdy nie zmuszał mnie do uczęszczania do szkoły muzycznej, lub do grania na jakimś instrumencie.

Dzięki tacie, zanim jeszcze zacząłem grać, poznałem środowisko, co później uczyniło moje muzyczne początki łatwiejszymi – nie byłem anonimowy. Tata był rzeczywiście wybitnym trębaczem, i w wielu aspektach mu nie dorównuję. Nie było to jednak dla mnie jakimś obciążeniem, gdyż zasadniczo poruszaliśmy się w innych stylistykach. Wiele godzin spędziliśmy na dyskusjach o muzyce, co było bardzo pouczające, choć jako młody chłopak, oczywiście, buntowałem się, nie zawsze zgadzaliśmy się” (jazzarium.pl).

W 1987 Robert ukończył studia na Akademii Muzycznej w Warszawie.

MAJEWSKI & PTASZYN – THE NEW PRESENTATION 1982-1983

Robert Majewski karierę rozpoczął w 1982, mając 19 lat, w zespole Jana Ptaszyna Wróblewskiego, który zaprosił go wówczas do współpracy.

Kolejna inwestycja Ptaszyna w młodych muzyków okazała się strzałem w dziesiątkę.

Na Warsztatach Muzycznych w Chodzieży, w lipcu 1982, Ptaszyn poprowadził zajęcia zespołowe, z grupą nikomu jeszcze nie znanych debiutantów. Szybko doszedł do wniosku, że ich poziom w pełni kwalifikuje grupę do obecności na profesjonalnej scenie. W ten sposób, stworzył swój kolejny stały zespół – The New Presetation.

Debiut miał miejsce w klubie Akwarium w Warszawie, pod hasłem Nowa prezentacja – The New Presentation. I taką właśnie nazwę zespół przyjął na kolejne lata.

Debiutantami byli tam Jerzy Głód – drums, Jacek Niedziela – bass, Wojciech Niedziela – piano, i Robert Majewski – trumpet.

Dokooptowany został także jeden ze starszych kolegów – doświadczony saksofonista altowy, Henryk Miśkiewicz.

W tym składzie, New Presentation pracował przez dwa lata, biorąc udział w Jazz Jamborees, i nagrywając w grudniu 1983, w Jazz Clubie Akwarium w Warszawie, płytę koncertową:
„New Presentation – Live” 1983
Jan Ptaszyn Wróblewski – tenor sax
Henryk Miśkiewicz – alto sax
Robert Majewski – trumpet
Wojciech Niedziela – piano
Jacek Niedziela – bass
Jerzy Głód – drums.

W 1984 grupa rozwiązała się, ale nazwa New Presentation towarzyszyła późniejszym inicjatywom braci Niedzielów, za zgodą Ptaszyna, który do dziś uważa tę formację za jeden ze swych najważniejszych zespołów.

ŚMIETANA POLISH ALL STARS

W latach 1989-1991 Ptaszyn i Robert Majewski występowali w formacji Jarosława Śmietany – Polish All Stars. Zagrali na festiwalach we Włoszech, w Niemczech i Turcji, dokonali radiowych nagrań, zarejestrowali telewizyjny program. Wystąpili też na Jazz Jamboree.

Jarosław Śmietana Polish All Stars – „Relaxin’ at Camarillo”, Live @ Warsztaty Jazzowe, Chodzież, Audio 1989
Jarosław Śmietana – guitar
Jan Ptaszyn Wróblewski, Piotr Baron, Krzysztof Kralka – tenor sax
Cezary Gadzina – alto sax
Henryk Majewski, Robert Majewski – trumpet
Andrzej Jagodziński – piano
Antoni Dębski – bass guitar
Jacek Pelc – drums

MADE in POLAND 1995

Formacja Ptaszyna Made in Poland wystąpiła na kilku krajowych festiwalach, m.in. na Jazz Jamboree w Dniu Komedowskim, a także na 40-leciu polskiego jazzu podczas Jazz Jamboree ’96.
Ptaszyn występował tu jako lider, jedyny aranżer, tenorzysta i barytonista.
Jan Ptaszyn Wróblewski – tenor sax, bass sax, leader
Piotr Baron – tenor sax
Henryk Miśkiewicz – alto sax
Henryk Majewski, Robert Majewski, Piotr Wojtasik – trumpet
Sławomir Rosiak – trombone
Wojciech Karolak – keyboards
Andrzej Jagodziński – piano, keyboards
Adam Cegielski – bass
Jacek Olter – drums.

INNA WSPÓŁPRACA

W latach 1986-1990 Robert Majewski był solistą Big Bandu Polskiego Radia – Studio S1, kierowanego przez Andrzeja Trzaskowskiego.

Od 1997 był członkiem Jazz Baltica Ensemble.

W 1998 w Stuttgarcie, wraz z Urszulą Dudziak, wystąpił na koncercie z okazji 75. rocznicy urodzin Joachima-Ernsta Berendta, z programem utworów Krzysztofa Komedy. Występ ten przyniósł mu duży sukces artystyczny.

TEATR, FILM

Tworzy również muzykę teatralną i filmową, współpracując m.in. ze Zbigniewem Preisnerem, Krzesimirem Dębskim i Jerzym Satanowskim.

PEDAGOG

Zajmuje się działalnością pedagogiczną, m.in. na Wydziale Jazzu w zespole szkół muzycznych II stopnia im. Fryderyka Chopina w Warszawie, w katedrze jazzu w Akademii Muzycznej w Łodzi, oraz w Instytucie Jazzu w PWSZ w Nysie.

Corocznie wykłada na warsztatach jazzowych, m.in. w Chodzieży, Puławach, Nysie, Brzozowie i Lesznie, prowadząc klasę trąbki oraz zespoły jazzowe.

DOROBEK

Wielokrotnie uczestniczył w festiwalach w Polsce i na świecie.

W ciągu trwającej 30 lat działalności scenicznej, Robert Majewski występował z muzykami wielkiego formatu z całego świata, jak Niels-Henning Ørsted Pedersen, Clark Terry, Nicolas Payton, Roy Hargrove, Palle Danielsson, Garry Bartz, Mino Cinelu, Peter Herbolzhaimer, Django Bates, Nils Landgren, Bobo Stenson, Joey Baron, Billy Hart, a także polskimi, jak Jan Ptaszyn Wróblewski, Zbigniew Namysłowski, Wojciech Karolak, Henryk Miśkiewicz, Włodzimierz Nahorny, Andrzej Jagodziński, Wojciech Niedziela, Jacek Niedziela-Meira, Piotr Baron, oraz z wokalistami – Ewą Bem, Hanną Banaszak, Urszulą Dudziak, Agą Zaryan, Katarzyną Groniec, Anną Marią Jopek, Edytą Bartosiewicz, Kasią Kowalską, Grzegorzem Turnauem, Markiem Grechutą, Kubą Badachem, Grzegorzem Ciechowskim, Michałem Bajorem.

NAGRODY

1983 Jazz Juniors w Krakowie, I nagroda zespołowa, z New Presentation, i I nagroda indywidualna
1985 Leverkusen – I nagroda zespołowa, z New Presentation, 1985
1985 Państwowa Nagroda Artystyczna Młodych im. Stanisława Wyspiańskiego – laureat
1990 Światowy Konkurs Trębaczy im. Louisa Armstronga w Waszyngtonie – finalista
1990 Muzyk Roku wg radiowej Trójki
1992 Leverkusen, I nagroda zespołowa, z grupą In Spector, I nagroda indywidualna, oraz tytuł Europejskiego Jazzowego Artysty
1991 Stypendium im. Krzysztofa Komedy.

W tym samym roku, Robert wystąpił w filmie Andrzeja Jakimowskiego „Pogłos”, który otrzymał nagrodę na festiwalu Jazz Film Saloon 1991 w Warszawie.

W 2006, w uznaniu osiągnięć w propagowaniu polskiego jazzu, otrzymał Odznakę Honorową PSJ.

WYBRANA DYSKOGRAFIA

1987 „Continuation” – Henryk Majewski & Robert Majewski, Polish Jazz Vol. 70 Full Album

1990 „Quintessence” – Eryk Kulm
Eryk Kulm Quintessence – Live @ Jazz Jamboree 1991
Eryk Kulm – drums
Henryk Miśkiewich – alto sax
Robert Majewski – trumpet
Andrzej Jagodziński – piano
Adam Cegielski – bass

1995 „Robert Majewski Plays Komeda”
W 1995 Robert wydał pierwszą płytę, firmowaną własnym nazwiskiem – „Robert Majewski Plays Komeda”. Album zyskał świetną opinię krytyki i publiczności, a prezentacja muzyki z tej płyty podczas Festiwalu Jazz Open w Stuttgarcie była owacyjnie przyjęta przez publiczność, oraz została utrwalona na DVD. Na albumie wystąpili:
Robert Majewski – trumpet
Henryk Miśkiewicz – alto sax
Wojtek Majewski – piano
Zbigniew Wegehaupt – bass
Michał Miśkiewicz – drums
„Szara kolęda”

„Kołysanka”

1997 „Coś dla ludzi” – Robert Majewski Quintet
Robert Majewski – trumpet, flugelhorn
Grzegorz Nagórski – trombone
Wojciech Majewski – piano
Jacek Niedziela – double bass
Michał Miśkiewicz – drums
„Dla wszystkich zawiedzionych”

2001 „Grechuta” – Wojciech Majewski Quintet
Wojciech Majewski – piano
Robert Majewski – trumpet
Tomasz Szukalski – tenor sax
Paweł Pańta – bass
Marcin Jahr – drums
„Wyszło z boru” / „Zazdrość moja”

2003 „Zamyślenie” – Wojciech Majewski Quintet
Wojciech Majewski – piano
Robert Majewski – trumpet
Tomasz Szukalski – tenor sax
Palle Danielsson – bass
Michał Miśkiewicz – drums
„Tjoonk Blues”

2008 „Opowieść” – Wojciech Majewski Quintet
Wojciech Majewski – piano
Robert Majewski – trumpet
Tomasz Szukalski – tenor sax
Jacek Niedziela – bass
Krzysztof Dziedzic – drums „Opowieść I i II”

2010 „Chopin Symphony Jazz Project” – Warsaw / Paris Jazz Quintet
Marc Thomas – vocal, tenor sax
Robert Majewski – trumpet, flugelhorn
Paweł Perliński – piano
Andrzej Łukasik – bass
Sebastian Frankiewicz – drums
Orkiestra Symfoniczna Perfect Girls & Friends

„New Ballad – „Ballada G moll”

2011 „My One and Only Love” – Robert Majewski, Bobo Stenson, Palle Danielsson, Joey Baron
Robert Majewski – flugelhorn
Bobo Stenson – piano
Palle Danielsson – bass
Joey Baron – drums
„My One and Only Love”

2016 „Tribute to Henryk Majewski”

W 2016 przypadała 80. rocznica urodzin Henryka Majewskiego. Zainspirowało to jego syna, Roberta, do nagrania płyty „Tribute to Henryk Majewski”. Płyta ukazała się 3 czerwca 2016. Skład zespołu na płycie to konstelacja gwiazd polskiego jazzu:
Robert Majewski – trumpet, flugelhorn
Jan Ptaszyn Wróblewski – tenor sax
Henryk Miśkiewicz – alto sax
Andrzej Jagodziński – piano
Wojciech Majewski – piano
Adam Cegielski – bass
Czesław Mały Bartkowski – drums.

Sam Henryk Majewski cenił sobie szczególnie współpracę z tymi właśnie muzykami. W tym gwiazdorskim składzie znaleźli się jego synowie – Robert Majewski, trębacz, oraz Wojciech Majewski, znakomity pianista, z równą swobodą poruszający się w jazzie, jak i w klasyce.

Projekt ten po części nawiązywał do albumu „Henryk Majewski & Robert Majewski – Continuation” z 1987.

Wydawnictwo „Tribute to Henryk Majewski” otrzymało Fryderyka 2017, w kategorii Jazzowy Album Roku.

Z projektem „Tribute to Henryk Majewski” Robert występuje do dziś.

Robert Majewski & Andrzej Jagodziński – „Tribute to Henryk Majewski” Live 2015

OLD TIMERS

Do 2005 Robert występował, wspólnie ze swoim ojcem Henrykiem Majewskim, w zespole jazzu tradycyjnego Old Timers.

Po śmierci ojca w 2005, Robert przejął rolę lidera.

Old Timers był to zespół jazzu tradycyjnego, założony w Warszawie w 1965, przez Henryka Majewskiego, pianistę Wojciecha Kamińskiego i puzonistę Jerzego Kowalskiego. W trakcie formowania składu, dołączyli do nich perkusista Krzysztof Adamek, klarnecista Adam Halter, kontrabasista Roman Radiuk i grający na banjo Jacek Bieńkowski.

Premierowe występy Timersów odbyły się w warszawskiej kawiarni Uśmiech.

Swoją renomę zespół potwierdzał podczas wielokrotnych występów na znanych imprezach jazzowych w Polsce i poza jej granicami.

Muzycy brali regularnie udział w festiwalach Old Jazz Meeting czy Jazz Jamboree, na koncertach i festiwalach europejskich, a nawet w Indiach (festiwal Jazz Yatra).

Nagrywali utwory na płytach, dla potrzeb Polskiego Radia, filmu („Był jazz”, „Vabank”, „Seksmisja”), realizowali recitale dla telewizji.

Z towarzyszeniem Old Timers śpiewali Hanna Banaszak, Ewa Bem, Marianna Wróblewska, Agnieszka Wilczyńska, Andrzej Rosiewicz.

PTASZYN SEXTET

Współpracę, rozpoczętą z Janem Ptaszynem Wróblewskim w 1982, Robert Majewski kontynuuje do dziś. Gra w sekstecie Ptaszyna.

Sekstet ma swój luźny program, o bardzo dynamicznym charakterze. Jego specjalnością są tzw. programy specjalne.

W skład sekstetu, oprócz Ptaszyna (saksofon tenorowy), Wojciecha Niedzieli (fortepian), Sławomira Kurkiewicza (kontrabas) i Marcina Jahra (perkusja), wchodzą dodatkowo dwie indywidualności – Henryk Miśkiewicz (saksofon altowy) i Robert Majewski (trąbka).

Sekstet istnieje niemal równie długo jak kwartet Ptaszyna – od 1995, i jest wykorzystywany równolegle. Ma na koncie płytowe nagrania, występy w kraju i za granicą, udział w wielu festiwalach.
Programy specjalne:
„Trzaskowski!” – jedyny dotąd program poświęcony twórczości Andrzeja Trzaskowskiego.
„Halka – Jazz Interpretations” jest suitą jazzową, opartą na motywach opery Stanisława Moniuszki.
„Capella Warsoviensis” – jazzowe wersje piosenek Henryka Warsa. Program nagrany na płytę i nadal eksplorowany.
Sekstet ma także na koncie już aktualnie nie eksplorowany program „Bright Ella’s Memorial”, z Ewą Bem. Program ten został nagrany na płytę, pod tym samym tytułem.
Powstał też, eksploatowany do dziś, program „Cicha woda i inne jazzy”, z Lorą Szafran. Chodziło tutaj o powojenne przeboje. To ujazzowione wersje najbardziej znanych piosenek polskich z dawnego okresu:
Lora Szafran – „Zielono mi”, Live 2014
Lora Szafran – vocal
Jan Ptaszyn Wróblewski – tenor sax
Henryk Miśkiewicz – alto sax
Robert Majewski – trumpet
Wojtek Niedziela – piano
Jacek Niedziela – bass

„KOMEDA. MOJA SŁODKA EUROPEJSKA OJCZYZNA” 2018

Projekt i płyta „Komeda. Moja słodka europejska ojczyzna” to muzyczna wizja zjednoczonej Europy, zawarta w dziele Krzysztofa Komedy, zinterpretowanym po 50 latach, przez sekstet Jana Ptaszyna Wróblewskiego. Projekt był przygotowywany przez wiele lat. Jest swoistym holdem, oddanym Komedzie.

W 1967 Krzysztof Komeda wydał w Niemczech jedną ze swoich najsłynniejszych płyt – „Meine Süsse Europäische Heimat – Dichtung und Jazz Aus Polen”, łączącą poezję i wiersze. Był to jeden z ostatnich projektów Komedy. Został zrealizowany przed wyjazdem pianisty do USA, na zamówienie Joachima-Ernsta Berendta, szefa działu niemieckiej rozgłośni SWF, w ramach jego serii płytowej „Jazz und Lyrik”. Ideą przewodnią było połączenie polskiej poezji, przetłumaczonej na język niemiecki przez wybitnego znawcę tematu, urodzonego w Łodzi, Karla Dedeciusa, z muzyką Komedy. Scenariusz projektu stworzył sam Komeda, dobierając 24 wiersze i grupując je w 13 kompozycji. Były wśród nich utwory Wisławy Szymborskiej „Drobne ogłoszenia” i „Przyjaciołom”, Czesława Miłosza „Ziemia”, „Campo di Fiori” i „Piosenka o końcu świata”, Zbigniewa Herberta „Kołatka”, Tadeusza Różewicza „Zostawcie nas”, Kazimierza Przerwy-Tetmajera „Szukam cię”, Adama Ważyka „Cyrk”, Stanisława Grochowiaka „Don Kiszot”. Powstała muzyka pełna pięknych melodii, doskonale zintegrowana z tekstem, odczytywanym przez aktora. Geneza samego tytułu, „Meine Süsse Europäische Heimat”, tkwi we fragmencie wiersza Czesława Miłosza „Ziemia”:

„Słodka moja europejska ojczyzno,
motyl, siadając na twoich kwiatach,
plami skrzydła krwią”.

Spoiwem „europejskiej ojczyzny” stały się korzenie kulturowe oraz wspólne cierpienia narodów, wyniesione z II wojny światowej.

Komeda uznawał ten zbiór za swoje „najważniejsze i najpiękniejsze muzyczne dzieło”. Kilka motywów, kompozytor rozwinął w nagraniach radiowych, zrealizowanych w Polsce, już bez udziału aktora, czytającego wiersze. Więcej po prostu nie zdążył.

Nieznany jest fakt, że kompozycjami tymi zachwycił się Miles Davis, co było zaczątkiem ich – niedokończonej, niestety – współpracy w Hollywood.

Pełna ścieżka muzyczna, bez udziału aktora, nigdy nie została nagrana.

Komeda, zaraz po przyjeździe z Baden-Baden, wystąpił na Jazz Jamboree ’67, i zaraz potem wyjechał do Hollywood. Podczas JJ ’67 wykonał tylko jedną, rozbudowaną kompozycję – „Nighttime Daytime Requiem”, którą zadedykował Johnowi Coltrane’owi.

Według Tomasza Stańko, była to „największa kompozycja Komedy”. Pierwowzorem kompozycji był utwór „Temat dla jednego a wariacje dla drugiego świata”, który znajduje się na płycie Ptaszyna.

Materiał muzyczny Komedy stał się tematem, który Jan Ptaszyn Wróblewski postanowił przearanżować dla swojego sekstetu. Saksofonista dokończył dzieło przyjaciela, realizując całość po raz pierwszy w czysto instrumentalnej formie.

Pierwotnie, całość przygotowano do widowiska z udziałem Andrzeja Seweryna, recytującego wiersze. Jeszcze w trakcie tych prac, zdecydowano się na opracowanie i nagranie wersji instrumentalnej na album „Komeda. Moja słodka europejska ojczyzna”.

Dwupłytowe wydawnictwo ukazało się w 2018, w serii Polish Jazz Vol 80. Płyta zyskała miano jednej z najlepszych i najważniejszych.

Mając dostęp do oryginalnych, zachowanych partytur Komedy, Ptaszyn bazował jednak głównie na niemieckim nagraniu. Udało mu się wspaniale wydobyć słowiańsko-liryczny pierwiastek Komedy. Na albumie, artyście towarzyszyli:
Henryk Miśkiewicz – alto sax
Łukasz Poprawski – soprano sax
Robert Majewski – trumpet
Wojciech Niedziela – piano
Sławek Kurkiewicz – bass
Marcin Jahr – drums.

„Zazwyczaj, albumy dwupłytowe dążą do tego, by zawrzeć na każdym krążku odmienny materiał. Tym razem jest inaczej – każda z dwóch płyt to połówka, która w sposób perfekcyjny pasuje do drugiej. Mamy zatem wersję studyjną, zrealizowaną w łódzkim klubie Wytwórnia w 2013, oraz wersję koncertową, która powstała podczas pierwszej edycji Love Polish Jazz Festival w Tomaszowie Mazowieckim w 2016. To dwa zupełnie odmienne spojrzenia na te same tematy.

Inicjatorem projektu wersji instrumentalnej był niestrudzony badacz twórczości Krzysztofa Komedy, Krzysztof Balkiewicz” (na podst. polskienagrania.com.pl).

Jan Ptaszyn Wróblewski Sextet – „Litania” from „Komeda. Moja słodka europejska ojczyzna” 2018

Jan Ptaszyn Wróblewski Sextet – „Dirge for Europe” from „Komeda. Moja słodka europejska ojczyzna” 2018

TRIO 4 CHET

Robert bierze udział także w autorskim projekcie Trio 4 Chet.

Chet Baker posiadał niezwykle rzadką, szczególnie we współczesnej muzyce, umiejętność przekazywania maksimum treści przy użyciu minimalnych środków. Wieloletnia fascynacja Chetem Bakerem zainspirowała Roberta Majewskiego do stworzenia, wraz z Michałem Tokajem i Sławomirem Kurkiewiczem, formacji Trio 4 Chet. Dzięki klasie i kreatywności muzyków, standardy grane przez Cheta zyskały nowy charakter i treść. Muzycy prezentują w tym projekcie pełen wachlarz swoich możliwości – od osadzenia w jazzowej tradycji po nowoczesność. Muzyka zespołu jest pełna swingu, barw, zwrotów emocjonalnych i napięć, a jednocześnie liryzmu i delikatności.

Trio 4 Chet – „Moon and Sand”, Audio 2017
Robert Majewski – flugelhorn
Michał Tokaj – fortepian
Sławomir Kurkiewicz – kontrabas

O SOBIE

W wywiadzie dla jazzarium.pl, Robert Majewski opowiadal o swoich projektach muzycznych.

„Dla mnie najtrudniejsze są własne projekty. Mimo, iż koledzy, z którymi gram, są znakomitymi muzykami, czuję dużą odpowiedzialność, i nie kryję, że trochę mnie to spala psychicznie. Granie w Trio 4 Chet z Michałem Tokajem i Sławkiem Kurkiewiczem jest bardzo wymagające muzycznie, ale również fizycznie, tym bardziej, że gramy kameralnie, bez perkusji. Nieco raźniej czuję się w projekcie Tribute to Henryk Majewski, gdzie, oprócz tria Andrzeja Jagodzińskiego, mam do pomocy Henia Miśkiewicza i Ptaszyna Wróblewskiego.

Mój tata zawsze powtarzał, że trzeba grać z najlepszymi, by było od kogo się uczyć. Staram się trzymać tej zasady.

Sporo udzielam się również jako sideman, ostatnio m.in. z Agą Zaryan, Piotrkiem Wyleżołem czy Maćkiem Sikałą. Każda z tych sytuacji jest zupełnie inna, i właśnie ta różnorodność jest bardzo ważna i daje dużo satysfakcji w zawodzie muzyka jazzowego.

Z Maćkiem Sikałą znamy się chyba ponad 35 lat. To świetny kolega i doskonały muzyk. Wielokrotnie spotykaliśmy się w różnych projektach, więc szczególnie ucieszyło mnie zaproszenie do nagrania autorskiej płyty Maćka. Wiedziałem, że będzie dobre granie i czas spędzony w miłym gronie, i oczywiście, nie zawiodłem się. Maciek napisał świetne utwory i świetnie je zaaranżował na cztery instrumenty dęte i sekcję rytmiczną. Spędziliśmy w Gdańsku dwa pracowite dni, uwieńczone koncertem, którego zapis znajduje się na płycie. Maciek zebrał taki skład, że praca była prawdziwą przyjemnością, a muzyka nie musiała rodzić się w bólach. Mam wielką nadzieję, że uda nam się trochę pokoncertować, choć zdaję sobie sprawę, że w dzisiejszych czasach nie jest łatwo sprzedać 7-osobowy zespół”.

O standardach jazzowych

„Standardy to dla jazzmana elementarz, ale też kawał historii tej muzyki. Jeśli ktoś nie umie grać standardów, trudno go nazwać jazzmanem. Jednocześnie można do nich podejść naprawdę w różnorodny sposób, to bardzo plastyczna materia. Nie dotyczy to tylko tzw. twórczych opracowań, ale również zwykłego jamowego grania. Standardy można grać konwencjonalnie, jak chociażby Chet Baker, a także w sposób nowatorski, jak kwintet Milesa Davisa na płycie „Live at the Plugged Nickel”, gdzie w partiach solowych muzycy ocierają się o free jazz, nie gubiąc jednak formy utworu. Uwielbiam obie te koncepcje.

W mojej dyskografii, tak naprawdę jedyną płytą, na której nagrałem głównie standardy jest „My One and Only Love” (Fryderyk 2012). Przy tej okazji mogłem w studiu pracować z moimi idolami, których nagrań słuchałem z zapartym tchem – Bobo Stensonem i Palle Danielssonem, a także z niepowtarzalnym Joeyem Baronem. Dzięki nim przekonałem się, jak pięknie, świeżo i jednocześnie utrzymując się w konwencji, można grać te nieśmiertelne tematy.

Podsumowując: nie wszyscy muzycy są muzykalni. Tych muzykalnych zawsze słucha się z przyjemnością, bez względu na to, co grają” (jazzarium.pl).

„Brzmienie trąbki Roberta Majewskiego jest jednym z najlepszych, jakie kiedykolwiek słyszałem. To nie jest ostry, agresywny dźwięk, jaki można usłyszeć u wielu trębaczy. Jest on bardzo otwarty i ciepły. Wystarczy usłyszeć dwie nuty muzyki i wiadomo, że to gra Robert Majewski” (Nigel Kennedy).

KOMEDA – JAGODZIŃSKI TRIO feat. AGNIESZKA WILCZYŃSKA

21 października 2019 Robert Majewski wystąpił w Jazz Cafe w Warszawie, z projektem „Komeda – Jagodziński Trio, Wilczyńska, Miśkiewicz, Majewski”.

W 2019 minęła 50. rocznica śmierci Krzysztofa Komedy. Andrzej Jagodziński, znakomity pianista i aranżer, podjął się niezwykłego zadania – zaaranżował na nowo utwory Komedy. Do współpracy zaprosił znakomitą wokalistkę jazzową, Agnieszkę Wilczyńską, oraz wyjątkowych muzyków – Czesława Bartkowskiego, który przez prawie dwa lata grał w zespole Komedy, a także Adama Cegielskiego, Roberta Majewskiego i Henryka Miśkiewicza. Tak powstał koncert, który jest prawdziwą perłą na muzycznej mapie Polski.

Posłuchajmy także:
Robert Majewski – „Blues March” – Live @ Manu Summer Jazz Sundays, Łódź 2013
Robert Majewski – trumpet
Piotr Wyleżoł – keyboard
Paweł Pańta – bass
Jacek Pelc – drums

Robert Majewski Warsaw Jazz Quartet – „Longing” (mazurek a-moll op.17 nr 4), Live @ Cały ten jazz, 2014
Robert Majewski – flugelhorn, trumpet
Paweł Perliński – piano
Andrzej Łukasik – bass
Sebastian Frankiewicz – drums

Jan Ptaszyn Wróblewski Sextet – Live @ Stara Przepompownia, 2018
Jan Ptaszyn Wróblewski – tenor sax
Henryk Miśkiewicz – alto sax
Robert Majewski – trumpet
Wojciech Niedziela – piano
Sławek Kurkiewicz – bass
Marcin Jahr – drums

Robert Kubiszyn & Robert Majewski – „Fallen Angels”, Official 2018

Robert Majewski opowiada o swojej karierze i dokonaniach – Live 2020

JUBILATOWI ŻYCZYMY WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, STO LAT !!!

Fot. Piotr Gruchała